Aston Martin DB9
Świat luksusowych supersamochodów rządzi się osobnymi prawami, tutaj okresy pomiędzy kolejnymi generacjami są znacznie dłuższe, jednak Aston Martin DB9, choć cały czas wygląda atrakcyjnie i jest całkiem szybki, to zbliża się do momentu, kiedy otoczenie zerka na następcę.
Ostatni poważny facelifting odbył się w 2008 roku, ale rozpoznać go może jedynie pracownik fabryki Astona, bądź jego projektant. Dla ludzi spoza branży odmienność jest niezauważalna. Producent staje przed trudnym zadaniem, bo stworzyć równie udane kształty wydaje się wręcz niemożliwe. Jak będzie wyglądać nowy model? Pierwsze zdjęcia szpiegowskie sugerują, że podobnie.