Opel Corsa C
Założony przez nas budżet w zupełności wystarczy na jeden z przebojów minionych lat - Opla Corsę C z pewnych rąk. Trzecie wcielenie miejskiego Opla dostępne było w salonach w latach 2000-2006. Klienci mieli do wyboru trzy i pięciodrzwiowego hatchbacka - na innych rynkach dostępny był także sedan, a nawet pick-up.
Corsa B zbudowana została z wykorzystaniem architektury poprzednika, projektanci poprzestali jedynie na gruntownej modernizacji nadwozia i wnętrza. Cały układ jezdny i większość jednostek napędowych pozostały bez większych zmian. Kabina mieści w godnych warunkach cztery dorosłe osoby. W trzydrzwiowym wariancie zajmowanie miejsca na kanapie nie należy do łatwych i przyjemnych zadań. Otwór między oparciem fotela a słupkiem B jest zdecydowanie za mały. Lepiej wyposażone egzemplarze mogą mieć na pokładzie pełną elektrykę, szyberdach, klimatyzację, komputer pokładowy, a nawet skórzaną tapicerkę.
Do napędu Corsy C najlepiej nadają się sprawdzone silniki benzynowe Ecotec 1.0, 1.2 i 1.4 o mocach 60-90 KM. W niektórych bezwypadkowych sztukach spotkacie się z rdzą. To problem większości modeli Opla z przełomu wieków.