Samochód roku nie chce ruszyć
Nissan Leaf został niedawno europejskim samochodem roku 2011. Zdaniem twórców ten elektryczny hatchback ma wyznaczać nowy kierunek motoryzacji. Jednak póki co pierwsi klienci informują, że mają problemy z uruchomieniem swoich pojazdów...
Leaf zaczął trafiać do klientów dopiero niedawno, a jego sprzedaż nie jest imponująca. Mimo to zdążył już zdobyć wiele nagród i cały czas jest jednym głównych punktów zainteresowań branży motoryzacyjnej. Rodzinny samochód elektryczny, który ma być krokiem w przyszłość i pozwalać na ekologiczne podróżowanie, jest aktualnie najważniejszym projektem promującym Nissana.
Oznacza to, że usterka w postaci problemów z uruchomieniem Leafa, może mocno nadszarpnąć wizerunek zarówno japońskiej marki, jak i samochodów elektrycznych. Nissan ogłosił, że przyjrzy się usterce, która może być związana z układem klimatyzacji. Jednak dotychczas nie zostało zidentyfikowanego jej źródło - czy wiąże się to awarią jakiegoś elementu, czy jest spowodowane błędem w oprogramowaniu. Dodatkowo może dziwić oświadczenie, że japońska firma nie planuje akcji serwisowej, gdyż "usterka nie zagraża bezpieczeństwu", a dopiero po dokładnym zbadaniu podejmie dalsze kroki.
Nissan nie podaje w ilu samochodach wystąpiła usterka, ale problemy zgłaszali klienci zarówno z Japonii, jak i USA. To właśnie w tych dwóch krajach sprzedano najwięcej egzemplarzy modelu Leaf - w rodzimej Japonii ponad 3 300 sztuk, a w Stanach Zjednoczonych 452 samochodów. Mimo, iż nie są to duże liczby to kluczowa w całym problemie wydaje się być polityka Nissana i Renault. Firmy te chcą być światowym liderem w produkcji samochodów elektrycznych, a problematyczny Leaf miał być ich przepustką do sukcesu.
sj