Samochód lewitujący na miejskim gejzerze
„Nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać” - śpiewał kiedyś Jerzy Stuhr. Niektóre rury same się udrażniają, a przy okazji mogą sprawić niespodziankę.
Nie parkuj pod odpływem kanalizacji – to najprostszy wniosek, jaki wyciągnąć można po oglądnięciu poniższego filmu. Kanadyjczyk, który postawił w takim miejscu swojego Forda Focusa, z pewnością tego pożałował. Intensywne opady zweryfikowały możliwości systemu burzowego Montrealu. W miejscu, w którym spiętrzona woda znalazła ujście, powstał gejzer. Woda pod ciśnieniem sprawiła, że zaparkowany nad nim pojazd uniósł się w powietrze i – niestety – wyrządził pewne szkody.
tb/