Samochód czytający w myślach
Przyszłość motoryzacji może okazać się zaskakująca. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości samochody będą znały nasze zamiary jeszcze przed ruchem kierownicy. Zacznie się od Nissana.
Elektryczne jednostki napędowe powoli już stają się częścią współczesnej motoryzacji. Nissan pracuje jednak nad rozwiązaniem znacznie bardziej śmiałym. Europejski oddział tej firmy opracowuje systemem bezpieczeństwa, który będzie gigantycznym krokiem w stosunku do tych, które można spotkać w obecnych autach. Dziś najeżone elektroniką samochody na bieżąco analizują tor jazdy auta i wykonywane przez kierowcę czynności.
Nissan chce stworzyć system, który wyprzedzi zachowania kierowcy. Będzie skanować aktywność mózgu kierowcy i dzięki temu pozna jego zamierzenia. Dzięki temu samochód zyska czas, jaki upływa pomiędzy myślą kierowcy o reakcji a ruchem ręki lub nogi. Korzyści wynikające z zyskania tego momentu mogą być spore. Jeśli samochód będzie "wiedział" o tym, że kierowca zamierza skręcić w lewo na chwilę przed wykonaniem przez niego ruchu kierownicą, będzie mógł przygotować się do tego manewru, by zapewnić pasażerom jak największe bezpieczeństwo.
Badania związane z powstaniem nowego systemu Nissana są prowadzone wspólnie z naukowcami z uniwersytetu w Lozannie. Jak daleka to przyszłość? Nie tak odległa, jak mogłoby się wydawać. Już dziś funkcjonują systemy BMI, czyli Brain Machine Interface, które pozwalają niepełnosprawnym na kierowanie wózkiem inwalidzkim za pomocą myśli. System Nissana będzie jednak wymagał bardziej precyzyjnych informacji, dlatego oprócz aktywności elektrycznej mózgu, będzie śledzić aktywność gałek ocznych kierowcy.
Zbudowany w tej technologii samochód będzie też analizował przebieg drogi i zachowania innych jej użytkowników. Taki ogrom informacji ma pozwolić systemowi nawet na odgadnięcie zamiaru wyprzedzenia innego pojazdu. Mając tę informację samochód z automatyczną skrzynią biegów mógłby dostosować charakterystykę jej pracy do manewru, który za chwilę się rozpocznie.
Plany Nissana są śmiałe i ciekawe. Pozostaje jednak problem – kierowca takiego samochodu będzie musiał zachowywać wzmożoną koncentrację. Z drugiej strony, być może właśnie ten wymóg okaże się najważniejszy dla bezpieczeństwa jazdy?
tb/mw/mw