Przetarg w KC PZPR
„De Lux” – jak uparcie opisywano go w rządowo-partyjnych dokumentach, na służbie w KC pozostał zaledwie dwa lata. Auta amerykańskie, mimo że należały do niezwykle wygodnych, były symbolem zgniłego imperializmu amerykańskiego, którego wszelkie przejawy należało tępić. W 1956 roku pojawiła się Wołga GAZ-21, co między innymi było impulsem do wymiany parku maszynowego ze zbieraniny amerykańsko-francuskiej (Chevrolety, Citroëny BL) na jedynie słuszne auta wyprodukowane w ZSRR. Mniej lub bardziej zużyte wozy trafiały na przetargi organizowane przez dotychczasowych właścicieli. Tak samo stało się z „De-Luxem”.
7 czerwca 1961 roku w KC miał miejsce przetarg nieograniczony, na którym dokonano sprzedaży tego Chevroleta, a nowy właściciel zapłacił za niego niebagatelną wówczas kwotę 53 150 zł. Od tego momentu samochód posiada pełną historię właścicielską, aż do jego unieruchomienia.