Wkrótce import używanych samochodów będzie jeszcze prostszy. Rząd postanowił, że takie pojazdy nie będą musiały przechodzić dodatkowych badań technicznych przed pierwszą rejestracją w Polsce (tak jak teraz).
Wystarczy, by w dotychczasowym dowodzie rejestracyjnym była informacja, że samochód przeszedł za granicą badania techniczne, z adnotacją o terminie kolejnych badań. Takie zasady wprowadza projekt nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym, który w ostatni piątek przyjął Komitet Europejski Rady Ministrów.
Po zatwierdzeniu przez Komitet Stały Rady Ministrów projekt zostanie przekazany do oceny przez KE.
„Na nasze drogi mogą trafić samochody w fatalnym stanie technicznym. Urzędnicy w urzędach komunikacyjnych nie mają przecież obowiązku sprawdzać, czy samochód przyjechał do Polski na własnych kołach, czy na lawecie, bo był w złym stanie technicznym - niepokoi się Kazimierz Zbylut, prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów (PISKP). Zbylut podkreśla, że w UE nie ma jednolitych standardów badań technicznych, a nawet są odmienne wymogi techniczne. „Są pojazdy, które według przepisów w Niemczech są uznawane za motorowery, a w Polsce są to już motocykle”.
Źródło: Samar.pl