Trwa ładowanie...
17-11-2008 09:29

Ruszają pierwsze testy, problem Kubicy

Ruszają pierwsze testy, problem KubicyŹródło: AFP
d1rgy5y
d1rgy5y

Dwa tygodnie temu w Sao Paulo skończył się mistrzowski sezon Formuły 1. Dzisiaj w Barcelonie rozpoczyna się sezon testowy. Bolidy zaczynają poważne testy KERS, czyli sytemu odzyskiwania energii.

Urządzenie zamontowane w tylnej części bolidu będzie częścią systemu, który energię z rozgrzanych do nawet 1000 stopni hamulców, zamieni na energię elektryczną. Problem leży w dodatkowych 30-40 kg, jakie doda bolidowi KERS. Wiadomo - im samochód lżejszy, tym szybszy. Zespoły odchudzają bolidy do tego stopnia, że potrafią zejść nawet do 100 kg poniżej wymaganych 650 (z kierowcą). Aby dociążyć samochód, używa się balastu montowanego pod podwoziem, który zarazem wyważą maszynę tak, aby lepiej zachowywała się na torze.

Pole manewru w tej kwestii było przyczyną drakońskiej diety Kubicy, który rok temu zrzucił 7 kg, aby bolid prowadził się lepiej. - Teraz KERS sprawi, że walka o lepsze wyniki stanie się dla mnie jeszcze trudniejsza - mówił niedawno "Gazecie" Kubica.

Z kolei BMW Sauber na KERS mocno liczy. Zespół Kubicy był tym, który najgłośniej - i udanie - protestował przeciwko próbom przesunięcia wprowadzania nowinki. Prace nad KERS w BMW Sauber są bardzo zaawansowane: - Jeśli teraz okazałoby się, że nie będziemy go stosować, to musielibyśmy przeprojektować samochód - powiedział Theissen.

d1rgy5y

- Wiele zespołów jest bardzo podekscytowanych wprowadzeniem KERS, bo będzie się go wykorzystywać także w zwykłych samochodach osobowych. Kierowcy nie poczują jednak dużej różnicy - uważa Polak. - Na wyścig też nie będzie to miało wielkiego wpływu. Każdy będzie naciskał ten przycisk i wykorzystywał dodatkową moc na sześć sekund podczas każdego okrążenia w miejscach, gdzie to przyniesie największą korzyść, czyli na najdłuższych prostych. Jeśli ja nacisnę ten przycisk i kierowca za mną naciśnie, to mnie na pewno nie wyprzedzi. Oczywiście może się tak zdarzyć, że niektóre zespoły nie będą miały tego urządzenia, wtedy wyprzedzanie ich bolidów stanie się łatwiejsze - ocenia Polak.

Dzisiaj Kubica zaczyna pracować nad rozwiązywaniem ciężkiego problemu. Na torze pod Barceloną będzie jeździł także jutro.

_ więcej w Gazecie Wyborczej _

d1rgy5y
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rgy5y
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj