Policjanci z Kolbuszowej zatrzymali dwóch odurzonych narkotykami młodych mężczyzn. Jeżdżąc autem spowodowali kolizję. Pasażer samochodu po zatrzymaniu próbował podstępem ukryć narkotyk przed policjantami.
Dziś w nocy mieszkaniec Tarnobrzega zgłosił Policji w Kolbuszowej, że na parkingu koło sklepu przy Placu Wolności, kierowca volkswagena golfa cofając uszkodził zaparkowanego tam mercedesa. Sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci ustalili właściciela volkswagena i podjęli poszukiwania. Auto wypatrzyli około godz. 4 na drodze w Kolbuszowej Górnej. Kilka chwil później kierowca otrzymał polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej.
Tuż po tym jak samochód się zatrzymał drzwi od strony pasażera otworzyły się i z wnętrza wyskoczył młody człowiek. Wykrzyknął on w stronę policjantów, że musi "pilnie załatwić potrzebę fizjologiczną" i po przebiegnięciu kilkunastu metrów zatrzymał się przy znajdującym się tam ogrodzeniu. To zachowanie wzbudziło podejrzenia, dlatego jeden z funkcjonariuszy pobiegł za nim. Zaraz też zauważył, że młody człowiek próbuje coś ukryć w trawie. Okazało się, że to woreczki z suszem roślinnym i lufki.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Są oni mieszkańcami powiatu kolbuszowskiego. Kierowca ma 19-lat, jego kolega jest o rok młodszy. Policjanci zbadali ich na narkotesterach. Badanie wskazało na to, że obaj znajdują się pod wpływem środków odurzających.
Kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających jest zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności. Za posiadanie narkotyków grożą 3 lata więzienia.
Źródło: P{olicja.pl