Trwa ładowanie...
27-06-2008 09:40

Ropa przekroczyła kolejną granicę

Ropa przekroczyła kolejną granicę
d40afpy
d40afpy

Ceny ropy na największym na świecie rynku amerykańskim, a także w Europie, skoczyły w czwartek w górę o ponad 5 dol. i przeszły po raz pierwszy w historii psychologiczną granicę 140 dolarów z baryłkę, do której wielokrotnie zbliżały się już w ostatnich tygodniach.

Główne przyczyny skoku to zapowiedź zmniejszenia wydobycia przez Libię oraz wygłoszona przez szefa OPEC prognoza dalszego wzrostu cen, do wysokości 150 - 170 dol. za baryłkę.

Również na rynku europejskim ceny ropy poszły w czwartek ostro w górę i przekroczyły w Londynie granicę 140 dol., mimo że sprzedawana tam ropa jest nieco cięższa niż w USA.

d40afpy

Na amerykańskim rynku ropy padły w czwartek dwa rekordy. W trakcie sesji na nowojorskiej giełdzie surowcowej NYMEX wskaźnikowa cena krajowej ropy West Texas Intermediate (WTI) przeszła po raz pierwszy w dziejach 140 dol. i doszła do 140,39 dol. za baryłkę, co jest rekordem absolutnym. Potem notowania na New York Mercantile Exchange nieco opadły i zamknęły się o 5,09 dolara powyżej zamknięcia środowego, na poziomie 139,64 dol., co jest nowym rekordem zamknięcia.

W Londynie na międzykontynentalnej giełdzie ICE Futures wskaźnikowa dla rynku europejskiego cena ropy Brent z Morza Północnego wzrosła w czwartek o 5,50 dolara i zamknęła się na rekordowym poziomie 139,83 dol. za baryłkę, dochodząc wcześniej w trakcie sesji do absolutnego rekordu 140,56 dol. za baryłkę.

Główne bezpośrednie przyczyny dalszego ciągu naftowej hossy, to zapowiedzi ograniczenia wydobycia przez Libię, wygłoszone przez szefa głównej państwowej libijskiej spółki naftowej, oraz wypowiedź przewodniczącego OPEC Chakiba Chelila w telewizji francuskiej zapowiadająca dalszy wzrost cen ropy tego lata.

Chelil, który dołączył do długiej listy wróżbitów dalszego wzrostu cen, uważa, że dojdą one w najbliższym czasie do poziomu 150 - 170 dol. za baryłkę, ale potem ceny nieco opadną i w tym roku nie osiągną wysokości 200 dol. za baryłkę.

Dodatkowym czynnikiem podbijającym w czwartek ceny ropy było słabnięcie kursu dolara, w którym wyrażane są one na całym świecie. Kurs euro przekroczył w czwartek ponownie poziom 1,57 dol. (PAP)

d40afpy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d40afpy
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj