Ropa na razie tanieje
Ropa tanieje po rekordowych 100,10 USD za baryłkę na giełdzie w Nowym Jorku. Analitycy spodziewają się bowiem wzrostu amerykańskich zapasów tego surowca - podają maklerzy.
Rynek oczekuje, że zapasy ropy w USA wrosły w ubiegłym tygodniu do 303,4 mln b z 301,1 mln b tydzień wcześniej.
Baryłka lekkiej ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku w handlu elektronicznym w dostawach na marzec na razie tanieje o 90 centów, czyli 0,9 proc., do 99,11 USD.
We wtorek kontrakt ten wzrósł aż o 4,51 USD, czyli 4,7 proc., a na zamknięciu kosztował 100,01 USD/b. W trakcie sesji cena baryłki osiągnęła rekordowe 100,10 USD.
Analitycy oceniają, że podczas najbliższego posiedzenia OPEC, 5 marca, ministrowie z kartelu mogą podjąć decyzję o cięciu dostaw ropy, bo spada popyt wraz ze zbliżającą się ku końcowi zimą. (PAP)