Ropa naftowa drożeje w środę na rynkach paliw po informacjach, że tropikalny sztorm Gustav dotrze do Zatoki Meksykańskiej, skąd pochodzi 1/5 amerykańskiej produkcji ropy - podają maklerzy.
Gustav osłabił się z huraganu do tropikalnego sztormu i wieje z prędkością 70 mil na godzinę (110 km) - podało w komunikacie Krajowe Centrum ds. Huraganów.
Sztorm ma dotrzeć do Zatoki Meksykańskiej 31 sierpnia - wynika z prognoz Centrum.
Inwestorów niepokoją też informacje polityczne o uznaniu przez Rosję niepodległości dwóch regionów w Gruzji, co pogłębia rozdział pomiędzy Rosją i Zachodem.
Baryłka lekkiej ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku w dostawach na październik w handlu elektronicznym zdrożała w środę rano o 85 centów, czyli 0,7 proc., do 117,12 USD.
"Jeśli nie będzie złych informacji o sztormie, to maksymalna cena ropy może wynieść 118 USD do 120 USD za baryłkę. Raczej nie zejdziemy poniżej 112 USD/b" - ocenia Jonathan Kornafel, dyrektor Hudson Capital Energy na Azję.
Ceny ropy są obecnie wyższe niż przed rokiem o 62 proc.