Rok przerwy w startach Jensona Buttona?
Wiadomość o wycofaniu się z Formuły 1 zespołu Hondy spadła na wszystkich jak grom z jasnego nieba. Największym pechowcem może się okazać Jenson Button, którego może czekać roczna przerwa w startach.
O ile Rubens Barrichello rozważał zakończenie kariery, o tyle Button poważnie myślał o walce o najwyższe cele w przyszłym sezonie. - Myślę że możemy powtórzyć sezon 2006, kiedy trzy razy stanąłem na podium i wygrałem swój pierwszy wyścig. Mam nadzieję na więcej zwycięstw w nadchodzącym sezonie - mówił przed tygodniem Button. Co dalej z brytyjskim kierowcą?
Większość zespołów ma już zakontraktowanych kierowców na sezon 2009. Jenson Button nie ma więc wielkiego pola manewru. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest zatrudnienie kierowcy przez stajnię Toro Rosso. Siostrzana stajnia Red Bulla wciąż nie znalazła następcy dla Sebastiana Vettela. To przejście wiązałoby się jednak z drastycznym spadkiem zarobków.
Red Bull również byłby jakąś opcją, jednak tylko w przypadku gdyby Mark Webber nie zdołał wrócić do zdrowia po pechowym wypadku w Australii.
_ RAF _