Trwa ładowanie...
25-03-2008 09:04

"Robert nie pokazał nic nadzwyczajnego"

"Robert nie pokazał nic nadzwyczajnego"Źródło: PAP/EPA
d4dntup
d4dntup

Najważniejsze, że Robert wykorzystał okazję po wypadnięciu z trasy kierowcy Ferrari. Wytrzymał ogromną presję i podium było za to dla niego wspaniałą nagrodą - mówi Nelson Piquet, trzykrotny mistrz świata F1.

Z drugiej strony Kubica w Malezji... nie pokazał nic nadzwyczajnego. Wykonał swoją robotę tak jak należało, team wybrał najlepszą z możliwych strategii i życiowy sukces Polaka stał się faktem. Szczerze przyznaję, że na torze Sepang ekipa BMW ponownie mnie zaskoczyła. Poza jednym, zresztą udanym, manewrem wyprzedzania przez Heidfelda, w ich decyzjach nie było żadnego ryzyka. Okazuje się, że wysokie miejsca można wywalczyć całkiem zwyczajnymi sposobami. I jest to dowód na to, że BMW potrafi szybko wyciągać wnioski z niepowodzeń.

Jak szybko BMW dogoni najlepszych? Jestem pewny, że Mario Theissen i spółka już w następnym Grand Prix zaskoczą nas jakimś kolejnym ciekawym rozwiązaniem. I jak tu się nie powtarzać, że BMW wnosi najwięcej do rywalizacji w F1?

_ Więcej w "Super Expressie" _

d4dntup
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4dntup
Więcej tematów