Riders Wojna Północ-Południe 2011
Druga eliminacja najciekawszego wydarzenia motoryzacyjnego w Polsce już za nami! Było głośno, wesoło i bardzo stylowo. Wszyscy zamieszani w organizację tego widowiska stanęli na wysokości zadania.
W dniach 7-8 maja Kraków stał się tuningową stolicą Polski. Pod Wawelem odbył się bowiem dziewiąty Tuning Show. Impreza, która powoli staje się klasykiem w zlotowym kalendarzu, zdecydowanie zdominowała rynek motoryzacyjnych wydarzeń. Sukces tegorocznej edycji w dużej mierze można przypisać eliminacji Riders Wojny Północ-Południe, dzięki której zgromadzono ponad 100 efektownych samochodów. Ostatecznie w RWPP wystartowało 42 najlepszych zawodników.
Poziom eliminacji był bardzo wysoki. O miejscach na podium często decydowały pojedyncze punkty. Największy tłok panował w klasie Asian Others, gdzie walczyło ze sobą aż osiem bardzo mocnych samochodów. Ostatecznie całą grupę pogodził "Dziki" i jego Mitsubishi Outlander, który okazał się lepszy od przygotowanych w zdecydowanie streetowym stylu Mazdy RX-7 i Nissana 350z.
Tradycyjnie duża konkurencja była w klasach samochodów niemieckich. Szyki polskim zawodnikom próbowały pokrzyżować samochody z Czech, jednak ostatecznie to "nasi" zwyciężyli we wszystkich klasach dotyczących motoryzacji zza Odry. Pierwsze miejsce w German Style'u przypadło Michałowi Gołosiowi, który mocno doinwestował swojego dobrze znanego Golfa III. Klasę VW zwyciężyła jedyna kobieta w stawce - Natalia Głąbik. Popularna Lara jeszcze bardziej dopieściła swoje czekoladowe Corrado, dzięki czemu to właśnie ona stanęła na najwyższym stopniu podium. German&Vag Modern został absolutnie zdominowany przez premierowy pokaz Mercedesa CLK Piotrka Tyndla. Projekt, nad którego tegoroczna ewolucją trzymała pieczę firma Tuningkingz, zrobił na całej imprezie najwięcej zamieszania. Połączenie nadmuchanego, DTM’owego bodykitu, czarnej perły oraz masy złota, zrobiło na widzach i sędziach piorunujące wrażenie.
Podczas drugiej eliminacji mogliśmy także zobaczyć triumfatora poprzedniej edycji Riders Wojna Północ-Południe - Fiata Seicento Henryka Colkosa. Wydawać by się mogło, że w takim projekcie zmieniać już nic nie wypada. Jednak Colkos zaskoczył wszystkich poraz kolejny, zamieniając oklepane Smoory na rasowe, 3-częściowe TH-Line'y oraz pakując na dach efektowny Box. "Sej" oczywiście rozniósł w pył klasę Fiata, a także otrzymał tytuł Best of the Best's II eliminacji Riders Wojny Północ-Południe.
Podczas krakowskiego Tuning Show odbyła się także druga eliminacja Wargames. W konkursie zaprezentowało się 21 samochodów, w tym goście z za granicy. Turniej wręcz kipiał od emocji. Pojawiło się wiele spięć na lini zawodnik-jury, sędziowie także nie szczędzili sobie uprzejmości. Na macie pojawiły się rodzynki jak i rodzyny, na których oceniający nie zostawili suchej nitki. Ostatecznie, najwyższą liczbę punktów i tym samym pierwsze miejsce, zdobył Mercedes CLK Piotrka Tyndla. Drugą pozycją podzieli się Ondra Morcinek z jego Audi A3, a także Sławek Babiuk, który zaprezentował Mazdę RX-7. Korzystając z nowości w regulaminie konkursu Riders Wojna Północ-Południe, dzięki której zawodnik z miejsc 4-6 może wyzwać na pojedynek uczestnika z czołowej trójki, mieliśmy okazję obejrzeć polsko-czeski battle. Michał Czubin, rzucając rękawicę Ondrze Morcinkowi, porwał się jednak z motyką na słońce i sędziowie,
choć nie jednogłośnie, utrzymali początkowy werdykt w mocy.
Ostatnią częścią weekendu z Riders Wojną Północ-Południe były zmagania miłośników mocnego grania - dB War. W niedzielę na pomiary wyjechało 10 zawodników, których wyniki często zaskakiwały sędziów. Ostatecznie, po zsumowaniu osiągnięć punktowych Riders Wojna Północ-Południe i dB War, kolejność na podium przedstawia się następująco: Klasa do 50 A: 1. Michał Czubin - Seat Ibiza; Klasa do 150 A: 1. Mariusz Skwarzec - Honda Civic; Klasa 150A+: 1. Grzegorz Kowalówka - Mitsubishi Outlander.
lop/