Po raz pierwszy w Polsce zastosowano urządzenie, które może uratować życie wielu pieszym. Välkky sygnalizuje kierowcom, że do przejścia dla pieszych zbliża się człowiek.
Zgodnie z zapisami w kodeksie drogowym, w pobliżu przejścia dla pieszych kierowca zobowiązany jest do zachowania szczególnej ostrożności. Niestety, nie zawsze okazuje się to wystarczające. Jak podaje policja, tzw. zebra jest najczęstszym miejscem wypadku z udziałem pieszego. W Polsce w 2011 r. na przejściach dla pieszych miało miejsce prawie 3,7 tys. wypadków, w których zginęło 238 osób, a blisko 3,7 tys. osób zostało rannych. Za część z tych wypadków częściową odpowiedzialnością można obarczyć niewystarczające oświetlenie przejścia i jego okolic. Ten problem rozwiązuje system Välkky, który eksperymentalnie został zastosowany w Chorzowie na dwóch skrzyżowaniach.
Urządzenie jest nakładką, którą montuje się na słupie znaku „przejście dla pieszych”. Zasada jego działania jest prosta. Kiedy pieszy zbliża się do przejścia, detektor wykrywa obecność osoby zamierzającej przekroczyć jezdnię. Wówczas uruchamiają skierowane w stronę ulicy diody LED, które zaczynają migać białym i niebieskim, intensywnym światłem. Sygnał może być widziany przez kierowców z odległości 200 m, a przy złej widoczności z 50 m. To daje mu czas na odpowiednią reakcję. Według badań firmy konsultingowej Destia, urządzenie Välkky ogranicza prędkość jazdy o średnio 4 – 5 proc. Jak pokazują badania, taka redukcja powinna obniżyć liczbę wypadków śmiertelnych o 20 proc., a liczbę wypadków powodujących obrażenia pieszych o 10 proc.
Chorzów jest pierwszym w Polsce miastem, w którym fińskie urządzenia zostały zamontowane. Instalacja ma charakter programu pilotażowego -
decyzja o zastosowaniu tego typu urządzeń zostanie podjęta po dwumiesięcznym okresie obserwacji zachowań kierowców na wytypowanych przejściach.
Źródło: Chorzowski Zarząd Ulic i Mostów
tb/