Renault żałuje, że nie ma Kubicy

Pat Symonds przyznał, że bardzo żałuje iż nie udało się ekipie Renault podpisać długoterminowego kontraktu z Robertem Kubicą w czasach, gdy zdolny Polak wspinał się po szczebelkach kariery do Formuły 1. Polski kierowca uczestniczył w programie Renault dla młodych kierowców w 2002 roku.

W 2005 roku Kubica jeździł w zawodach World Series by Renault, wtedy jednak Kubica byłjuż znacznie bliżej BMW Sauber. Symonds, szef inżynierów Renault, przyznaje, że strata Roberta Kubicy to jedno z dużych niepowodzeń zespołu w ostatnich latach. "On był częścią programu rozwojowego Renault. Niestety, w pewnym momencie musieliśmy trochę ten program ograniczyć i wtedy straciliśmy Roberta" - przyznał Symonds.

"Robert jeździł bolidem F1 Renault w nagrodę za wygranie World Series by Renault. Byłem pod wrażeniem jego umiejętności. Chciałem z nim pracować, bo robił największe wrażenie spośród wszystkich testujących! Niestety, już wtedy był on blisko podpisania umowy z BMW Sauber" - przyznał Symonds nie kryjąc rozczarowania, że nie udało sięzatrzymać Polaka w ekipie Renault.

_ RAF _