Renault Kwid trafi do Europy jako Dacia?
Miejski crossover Kwid to tani samochód sprzedawany w Indiach. Ostatnio jednak jego zakamuflowany egzemplarz testowy został przyłapany na europejskich drogach. Czy to oznacza, że model ten trafi na Stary Kontynent?
Niewielki SUV Kwid to bardzo tani model, którego wersja podstawowa kosztuje mniej niż równowartość 16 000 zł. Nawet najdroższa odmiana z 7-calowym ekranem dotykowym, Bluetoothem, nawigacją i dostępem bezkluczykowym to wydatek niecałych 22 000 zł.
Oczywiście sprzedaż w Europie wymaga wielu zmian. Przede wszystkim pod maskę muszą trafić silniki spełniające europejskie normy emisji spalin. Wiele do zrobienia jest też w zakresie bezpieczeństwa, gdyż model na rynek indyjski nawet w najdroższej wersji nie ma ABS-u i ESP, które u nas są wymagane w każdym aucie. Co ważne, Kwid powstał na globalnej platformie CMF-A, więc dodanie tych wszystkich elementów nie będzie problemem.
Liczne modyfikacje oznaczają, że europejska wersja Kwida będzie droższa od tej oferowanej w Indiach. Z drugiej strony nadal ma szansę być najtańszym modelem w swojej klasie. W tej sytuacji pojawia się pytanie, czy również w Europie model ten będzie oferowany jako Renault? Duster i Lodgy w Indiach sprzedawane są pod francuską marką, zatem nic nie stoi na przeszkodzie, aby u nas Kwid otrzymał logo Dacii. Choć Carlos Ghosn, szef koncernu Renault-Nissan, niedawno wykluczył takie rozwiązanie, to decyzja mogła zostać zmieniona.
sj, moto.wp.pl