Trwa ładowanie...
Moto Target
08-12-2016 08:58

Reflektory LED: droga na oświetleniowy szczyt

Reflektory LED: droga na oświetleniowy szczytŹródło: zdjęcie producenta
d2joget
d2joget

Jeszcze niedawno za szczyt nowoczesności uchodziły reflektory biksenonowe, jednak ich kariera powoli dobiega końca. Dziś nowe modele aut coraz częściej wyposażane są w reflektory LED.

LED to skrót od angielskiej nazwy "light emitting diode", po polsku dioda elektroluminescencyjna – element półprzewodnikowy, który emituje światło, gdy przepływa przez niego prąd. Jego serce stanowi umieszczona wewnątrz przejrzystej obudowy płytka kryształu – to właśnie ona świeci. Co ciekawe, diody LED mogą wytwarzać jedynie światło monochromatyczne o konkretnym, "czystym" kolorze – czerwone, żółte, zielone, niebieskie itd. Światło białe uzyskuje się mieszając kolory podstawowe (czerwony, zielony i niebieski) lub – najczęściej – za pośrednictwem luminoforu, czyli substancji, która oświetlona np. światłem niebieskim czy ultrafioletowym sama świeci światłem białym.

Zjawisko elektroluminescencji półprzewodników odkrył w 1907 r. H. J. Round z Laboratoriów Marconiego, a pierwszą diodę świecącą zbudował Rosjanin Oleg Łosiew w roku 1927. Pierwsze diody LED do zastosowań specjalnych pojawiły się jednak dopiero w roku 1962. Na rynek konsumencki diody świecące trafiły dopiero w latach 70. Były jeszcze malutkie, delikatne, słabe i drogie – jedynie wizjonerzy wierzyli, że rozwój pozwoli kiedyś wykorzystać je do oświetlenia. Prawdziwa rewolucja LED nadeszła dopiero w drugiej dekadzie XXI wieku, gdy opracowano wyrafinowane półprzewodniki, pozwalające uzyskać dużą siłę światła i metody uzyskiwania światła białego, a masowa produkcja umożliwiła spadek cen do poziomu akceptowalnego przez konsumentów – ruszył samonapędzający się mechanizm.

Diody świecące w motoryzacji trafiły najpierw na tablice przyrządów, jako kolorowe kontrolki kierunkowskazów, świateł mijania czy hamulca ręcznego. Gdy pojawiły się mocne diody czerwone, zyskały zastosowanie w dodatkowych, górnych światłach stopu. W tej roli istotna jest ich ogromna zaleta – zaświecają się znacznie szybciej niż rozżarza się włókno żarówki, dając w ten sposób jadącemu z tyłu kierowcy więcej czasu na reakcję. Inna zaleta, praktycznie nieograniczona trwałość, sprawiła, że najszybciej rozpowszechniły się w pojazdach użytkowych – ciężarówkach i autobusach, jako światła stopu, pozycyjne i kierunkowskazy. Ich użytkownicy byli gotowi zapłacić nieco większą cenę, którą z nawiązką rekompensuje brak przestojów związanych z wymianą żarówek.

Potem diody LED upowszechniły się też w autach osobowych. Mikroskopijne rozmiary i bardzo mały pobór prądu przez diody otworzyły przed konstruktorami zupełnie nowe możliwości – można było praktycznie dowolnie kształtować światła stop czy kierunkowskazy albo tworzyć efektowne kierunkowskazy sekwencyjne. Gdy pojawiły się diody świecące światłem białym, ich wykorzystanie w samochodowych reflektorach było już tylko kwestią czasu. Producentów kusiły oczywiste zalety diod elektroluminescencyjnych – trwałość wielokrotnie przewyższająca żywotność żarówek czy lamp ksenonowych, niewrażliwość na wstrząsy i wibracje, a także niewielkie wymiary, dające projektantom bezprecedensową swobodę w tworzeniu nadwozi, bez ograniczeń stwarzanych przez tradycyjne odbłyśniki. Początkowo jednak stosunkowo niewielka siła światła wczesnych białych LED-ów umożliwiała jedynie ich użycie jako świateł do jazdy dziennej czy pozycyjnych.

d2joget

Wreszcie jednak skonstruowano białe diody o sile światła wymaganej do zastosowania w światłach mijania i drogowych. Reflektory LED w samochodzie osobowym zainstalowano fabrycznie po raz pierwszy w 2006 r. w Lexusie LS 600h, zaś pełne tego typu światła znalazły zastosowanie dwa lata później w Audi R8. Dziś całkowicie półprzewodnikowe lampy przednie stają się już standardem, stanowiąc fabryczne wyposażenie coraz większej liczby nowych modeli samochodów.

Źródło: Mototarget.pl

ll/Wirtualna Polska

d2joget
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2joget
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj