Trwa ładowanie...
d43zqc9

Rajd Tunezji: Przygoński wciąż prowadzi

d43zqc9
d43zqc9

Jakub Przygoński zajął drugie miejsce na czwartym etapie Rajdu Tunezji i utrzymał prowadzenie w klasyfikacji zawodników startujących na motocyklach o pojemności powyżej 450 centymetrów sześciennych.

Bardzo dobrze pojechali także koledzy Przygońskiego z Orlen Teamu: Jacek Czachor był trzeci, a Marek Dąbrowski - czwarty.

Drugi z rzędu odcinek wygrał Hiszpan Marc Coma, który wyprzedził Przygońskiego o sześć i pół minuty i w klasyfikacji generalnej zmniejszył stratę do niego do zaledwie 20 sekund.

- Pojawiło się wreszcie trochę piasku i wydm. Do tej pory w zasadzie cały czas jechaliśmy po kamieniach i dołach. Wszyscy jesteśmy już tym bardzo zmęczeni, gdyż takie ukształtowanie terenu wymaga zaangażowania bardzo dużej siły. Jutro organizator zapowiada wydmy z czego się cieszę, gdyż bardzo lubię jeździć po piasku. Do piątego etapu startuję za Markiem Comą. Będzie mi trochę łatwiej jechać, gdyż da to możliwość sugerowania się jego śladem i bazowania na nawigacji Hiszpana. To będzie mój sposób, by nie pozwolić mu uciec - powiedział na mecie Przygoński.

Wyniki 4. etapu:

  1. Marc Coma (Hiszpania) - 3:10.00
  2. Jakub Przygoński (Polska) 6.30
  3. Jacek Czachor (Polska) 14.37
  4. Marek Dąbrowski (Polska) 18.46
  5. Oscar Polli (Włochy) 32.54

klasyfikacja generalna:

  1. Przygoński - 12:45.00
  2. Coma 20 s
  3. Dąbrowski 35.01
  4. Czachor 42.59
  5. Tim Trenker (Niemcy) 1:39.18
d43zqc9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d43zqc9
Więcej tematów