Rajd Sardynii: Loeb wypadł z trasy i już nie jedzie
Sebastien Loeb (Citroenem C4), który zdecydowanie prowadził po dwóch etapach nie ukończy Rajdu Sardynii, siódmej eliminacji mistrzostw świata. Broniący tytułu mistrza świata Francuz uszkodził zawieszenie na 13. odcinku specjalnym i wpadł do rowu.
Stało się to na nowym, liczącym 10 km odcinku OS San Giovanni, rozgrywanym kilka kilometrów na południe od Arzacheny. Loeb wypadł z trasy między pierwszym i drugim pomiarem czasu.
W wyniku uszkodzeń pojazdu Francuz musiał zrezygnować z dalszej jazdy, a prowadzenie w rajdzie objął Fin Marcus Groenholm (Ford Focus)
, który jednak na 13. odcinku specjalnym też był bliski wypadnięcia z trasy. Skończyło się jednak na efektownym piruecie i Fin mógł kontynuować jazdę.
Mimo to Groenhol, aktualny wicemistrz świata, stracił część przewagi nad innym Finem Mikko Hirvonenem (Ford Focus) i po pierwszej pętli trzeciego etapu wyprzedza go o 36,8 s.
Pozycje obydwu Finów są niezagrożone, bowiem trzeci w stawce Dani Sordo (Citroen C4) traci do Groenholma 1.32,4 s, a do Hirvonena - blisko 58 s. Hiszpan musi jednak odpierać ataki Norwega Henninga Solberga (Ford Focus), który traci do niego niecałe cztery sekundy.