Rajd Polski: Lappi liderem po pierwszym dniu
Fiński kierowca Esapekka Lappi (Skoda Fabia S2000) prowadzi w Rajdzie Polski po pierwszym dniu rywalizacji, podczas którego odbyło się siedem odcinków specjalnych. Drugi, ze stratą 14 sekund, jest Michał Kościuszko (Ford Fiesta RRC).
Lappi, mistrz Finlandii w rajdach samochodowych, potwierdza w Mikołajkach nieprzeciętny talent. W sobotę wygrał sześć spośród siedmiu odcinków specjalnych. Tylko raz, na OS 3, musiał uznać wyższość Michała Kościuszki. 21-letni Fin jest fabrycznym kierowcą zespołu Skody, który znakomicie przygotował jego Fabię do ścigania się na szutrowych drogach w okolicach Mikołajek.
Trzecie miejsce zajmuje Michał Sołowow, który w Rajdzie Polski walczy o powiększenie dorobku punktowego w klasyfikacji mistrzostw Europy i utrzymanie pozycji wicelidera. Kierowca Forda Fiesta plasował się w czołówce na większości sobotnich odcinków, ale dość wyraźnie ustępuje czołowej dwójce, tracąc do lidera już blisko 50 sekund.
Z walki o końcowe zwycięstwo nie rezygnuje Michał Kościuszko. - To moje pierwsze rajdowe kilometry za kierownicą Fiesty i nie czuję się jeszcze do końca pewnie. W porównaniu z samochodem grupy "N", w którym startuję w mistrzostwach świata, Fiesta jest znacznie żwawsza i zmusza do szybszej pracy rąk i głowy. Myślę jednak, że dziś wykonaliśmy kawał dobrej roboty, a przed nami drugi dzień, z długimi, ponad 20-kilometrowymi odcinkami, na których różnice czasowe będą większe. Miejmy nadzieję, że na moją korzyść - powiedział wicelider rajdu po pokonaniu ostatniej sobotniej próby, tzw.superoesu na torze w Mikołajkach.
Prowadzący w rajdzie Fin tłumaczył zaś po pierwszym dniu, że startując w pierwszej grupie trochę "czyścił drogę" na odcinkach, ale dodał, że mazurskie trasy bardzo mu się podobają i, jak to określił, "bawi się świetnie". - Przegraliśmy trzeci OS bo był bardzo szybki, a nasze auto ma zbyt małą prędkość maksymalną - dodał.
Stopniowo awansuje w klasyfikacji Krzysztof Hołowczyc, który na zakończenie pierwszego dnia zajmuje szóste miejsce. "Samochody S2000 są co roku szybsze i trudno z nimi nawiązać walkę. Staram się wycisnąć ze swego auto jak najwięcej, ale to nie wystarcza" - skomentował sobotnią rywalizację.
Kończący pierwszy dzień równoległy wyścig na torze w Mikołajkach znów okazał się pechowy dla mistrza Polski Kajetana Kajetanowicza. Podobnie jak podczas piątkowych kwalifikacji "Kajto" uszkodził zawieszenie i z trudem dotarł do mety, tracąc sporo cennych sekund i spadając w klasyfikacji na dziewiąte miejsce. Strata blisko dwóch i pół minuty przekreśla raczej jego szanse na trzecie kolejne zwycięstwo w Rajdzie Polski.
W niedzielę, w drugim dniu rajdu, kierowcy pokonają sześć kolejnych odcinków specjalnych, w tym cztery mające ponad dwadzieścia kilometrów. Przyjazd pierwszy załóg na metę w Mikołajkach spodziewany jest około 16.00.
Czołówka Rajdu Polski po pierwszym dniu i siedmiu odcinkach specjalnych:
- Esapekka Lappi (Finlandia - Skoda Fabia S2000) - 57.10,4
- Michał Kościuszko (Ford Fiesta RRC) - strata 14 s
- Michał Sołowow (Ford Fiesta RRC) 48,9 s
- Grzegorz Grzyb (Peugeot 207 S2000) 1.21,1
- Zbigniew Staniszewski (Peugeot 207 S2000) 1.28,5
- Krzysztof Hołowczyc (Subaru Impreza) 2.02,8