Rajd Katalonii: Bastuck nie żyje
Niemiec Joerg Bastuck, pilot jadącego Citroenem Aarona Burkarta, zmarł w szpitalu w Tarragonie w wyniku poważnych obrażeń, których doznał w wypadku na trasie drugiego odcinka specjalnego samochodowego Rajdu Katalonii - poinformowali organizatorzy.
35-letni Bastuck został potrącony przez auto Brytyjczyka Barry'ego Clarka, gdy zmieniał uszkodzone koło.
Wcześniej Citroen załogi Burkart-Bastuck wyleciał z trasy odcinka specjalnego. Z tego wypadku załoga wyszła bez obrażeń. Kiedy jednak Niemcy próbowali wymienić uszkodzone koło na tym samym zakręcie wypadła z trasy załoga brytyjska, a jej auto wpadło na stojącego przy swoim samochodzie Bastucka.
Poprzedni śmiertelny wypadek na trasie rajdu zaliczanego do klasyfikacji MŚ miał miejsce 18 września 2005 roku w Walii, kiedy w wypadku zginął brytyjski pilot Estończyka Markko Martina - Michael Park.