Rajd Finlandii: Loeb kontra skandynawska koalicja
Trzykrotny mistrz świata Francuz Sebastien Loeb po raz kolejny podejmie próbę pokonania skandynawskich kierowców na ich terenie - w rozpoczynającym się w czwartek Rajdzie Finlandii. Jedynym dotychczas Francuzem, któremu udało się zwyciężyć w imprezie znanej przez lata pod nazwą Rajdu Tysiąca Jezior, był przed piętnastu laty Didier Auriol.
Obrońca tytułu, wicelider tegorocznej klasyfikacji MŚ, wygrał w tym sezonie cztery rajdy, na znanych dobrze trasach. Tym razem, w kraju mistrzów kierownicy, zmierzy się z trasą zmienioną w blisko 50 procentach w porównaniu z ubiegłoroczną edycją.
"To rajd ekstremalnie szybki, trzeba być maksymalnie skoncentrowanym przez cały czas - tłumaczy rajdowy mistrz świata - "Jest bardzo dużo +hopek+ z następującymi po nich zakrętami. Podczas rekonesansu trudno jest ocenić jak długi będzie lot na pełnej szybkości, a przed zakrętem lepiej być już na ziemi, żeby złożyć się do zakrętu."
Na półmetku sezonu 2007 liderem mistrzostw jest Fin Marcus Groenholm, który ma dziewięć punktów przewagi na Loebem. Sześciokrotny triumfator Rajdu Finlandii wystartuje w swej ulubionej imprezie nowym modelem rajdowego Focusa. Obok znajomości trasy atutem fińskiego kierowcy będzie także przewaga psychologiczna - w ośmiu tegorocznych rajdach trzy razy zwyciężył i cztery razy stawał na podium. Rywale pamiętają także o tym, że Skandynawowie od lat dominują w Finlandii. W ostatnich dziesięciu sezonach zwyciężali dziewięć razy, tylko w 2003 roku wygrał Estończyk Markko Martin.
Stojący przed szansą siódmego zwycięstwa w Rajdzie Finlandii Groenholm nie myśli jednak o rekordach (żadnemu kierowcy w mistrzostwach świata nie udało się wygrać siedem razy tego samego rajdu), lecz o pokonaniu Loeba. "Oczywiście to jeden z moich ulubionych rajdów - mówi Groenholm. - Rekord nie jest jednak najważniejszy, kluczową sprawą jest wyprzedzenie +Seba+ i powiększenie przewagi w klasyfikacji."
Nowy rajdowy Focus RS, nazwany "WRC2007" jest dość gruntownie przebudowany. Zmiany w karoserii, silniku i odciążenie auta mają spowodować, że będzie jeszcze szybszy od modelu 2006, który sięgnął po 12 zwycięstw w 25 startach w eliminacjach MŚ i pozwoli skutecznie rywalizować z dominującym ostatnio w rajdach modelem C4 Citroena.
Wśród 115 załóg, które zgłosiły się do rajdu jest Michał Kościuszko z Maciejem Szczepaniakiem. Polska załoga startuje w rywalizacji mistrzostw świata juniorów, w której pojedzie w Finlandii 20 załóg. Dla załogi Kościuszko, Szczepaniak będzie to trzeci w tym roku, po Portugalii i Sardynii, start na trasach mistrzostw świata. Pojadą Renault Clio S 1600, przygotowanym przez czeską stajnie TRT.
"Pomimo, iżáFinlandia w tym roku przywitała nas deszczem, nie zmienia to mojego nastawienia do startu w jednej z najszybszych eliminacji mistrzostw świata - powiedział Michał Kościuszko po pierwszym dniu rekonesansu na trasie. - Ze względu na ciągle padający deszcz odcinki są miejscami bardzo śliskie. Trzeba się przełamać, aby nie ściągnąć nogi z gazu na bardzo szybkich odcinkach z tysiącem szczytów. Mam nadzieję, że jesteśmy dobrze przygotowani do tego startu. Podczas lipcowych testów na szutrach sporo pracy włożyliśmy w przygotowanie i ustawienie samochodu."
Rajd Finlandii, znany jako Neste Oil Rally Finland, jest imprezą o ponad pięćdziesięcioletniej tradycji - po raz pierwszy odbył się w 1951 roku. Rozgrywany jest na szutrowych odcinkach specjalnych. Bazą rajdowych zmagań będzie miejscowość Jyvaskyla. Przez cztery dni zawodnicy będą mieli do pokonania ponad 1380 km, w tym 23 odcinki specjalne oáłącznej długości 360 kilometrów. Pierwszym sportowym akcentem imprezy będzie w czwartek wieczorny prolog - dwukilometrowy odcinek specjalny w pobliżu Jyvaskyla. Zakończenie rajdu w niedzielę.