Rajd Dessert Challenge: problemy techniczne Czachora
Jakub Przygoński zajął 14. miejsce, Jacek Czachor był 38. na czwartym etapie odbywającego się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Rajdu Dessert Challenge, ostatniej eliminacji mistrzostw świata w rajdach terenowych FIM.
W rywalizacji motocyklistów etap wygrał Francuz Cyril Despres, a wśród kierowców samochodów triumfował kierowca z Kataru Nasser Al Attiyah.
Czachor miał ponownie poważne kłopoty techniczne z silnikiem motocykla i skrzynią biegów. Polski motocyklista nie mógł rozwijać większej niż 100 km/h prędkości, pod koniec trasy silnik się zatarł.
"Już wcześniej wiedziałem, że silnik jest bardzo słaby. Na domiar złego skrzynia zablokowała się na trzecim biegu. W sumie to wszystko opanowałem i myślałem, że dojadę do mety. A tu niespodzianka, 18 kilometrów przed finiszem motocykl całkowicie stracił moc. Okazało się, że mam dziurę w tłoku. Wycofałem się i dostałem wysoką karę. Ale nie ma tego złego... bo dostałem od fabryki KTM zupełnie nowy silnik. Nie mam już szans na zwycięstwo, teraz najważniejszy jest trening na wielkich wydmach" - powiedział na mecie Cazchor.
Kłopoty techniczne nie ominęły także lidera po trzech odcinkach w klasyfikacji kierowców Francuza Luca Alphanda. Problemy z silnikiem Mitsubishi sprawiły, że Francuz stracił do zwycięzcy etapu ponad osiem godzin i nie ma już szans na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej rajdu.
W rajdzie wśród kierowców samochodów liderem jest Francuz Stephane Peterhansel (Mitsubishi), na drugie miejsce awansował Hiszpan Carlos Sainz (Volkswagen)
- strata 9.45.
Wśród motocyklistów prowadzi Hiszpan Marc Coma (KTM), drugi jest Francuz Cyril Despres (KTM) - strata 1.28. Przygoński jest sklasyfikowany na 19. miejscu ze stratą 3:25.51 do lidera, Czachor jest na 43. miejscu - strata 20:58.51.