Rajd Dakar: Przygoński ukarany
Jakub Przygoński finiszował jako 18. motocyklista w dziewiątym etapie Rajdu Dakar, jednak za ominięcie waypointa Polak otrzymał 55 minut kary i spadł aż na 35. pozycję. Najszybciej odcinek specjalny długości 450 km z Iquique do Calamy w Chile pokonał w 5:06.14 Portugalczyk Helder Rodrigues. Liderem pozostał Hiszpan Marc Coma.
- Wczoraj było ekstremalnie, a dzisiaj - zabawa. Wtorkowy etap był wprawdzie bardzo trudny, ale w porównaniu do poprzedniego to było nic - powiedział Rodrigues, który w klasyfikacji generalnej jest trzynasty ze stratą 3:18.07 do lidera.
Przygoński, będący początkowo na 18. pozycji, po otrzymaniu kary 55 minut spadł na 35. miejsce, a w klasyfikacji po dziewięciu etapach jest 18.
- W pewnym momencie zabłądziłem jadąc w potwornym kurzu wzniecanym przez kilku zawodników. Przez to ominąłem jeden waypoint, za co dostałem karę. Podobno siedmiu innych motocyklistów też nie znalazło tego punktu. Odcinek był bardzo nieprzyjemny. Jechaliśmy starą dakarową trasą, która ma za sobą chyba już trzy edycje tego rajdu i jest bardzo zniszczona. Mnóstwo dziur i kamieni - przekazał z biwaku warszawiak.
Calama, gdzie urządzono ostatni biwak w Chile, jest ośrodkiem przemysłu chemicznego. W pobliżu znajduje się największa na świecie odkrywkowa kopalnia rud miedzi Chuquicamata.
Do zakończenia rajdu w stolicy Argentyny Buenos Aires pozostały cztery etapy.
Wyniki dziewiątego etapu z Iquique do Calamy w Chile (538 km; OS 450 km):
motocykle 1. Helder Rodrigues (Portugalia/Honda)
5:06.14 2. Paulo Goncalves (Portugalia/Honda) strata 3.51 3. Marc Coma (Hiszpania/KTM) 7.34 ... 35. Jakub Przygoński (Polska/KTM) 1:57.11 (kara 0.55) Po dziewięciu etapach: 1. Marc Coma (Hiszpania/KTM) 34:05.00 2. Paulo Goncalves (Portugalia/Honda) strata 5.28 3. Pablo Quintanilla (Chile/KTM) 26.52 ... 18. Jakub Przygoński (Polska/KTM) 4:41.38 (PAP)