Rajd Dakar: Orlen Team się sypie
Załoga Orlen Team, Krzysztof Hołowczyc/Belg Jean-Marc Fortin wycofała się z Rajdu Dakar. W ich Nissanie Pick-up zdefektował silnik. Mechanicy pracowali całą noc z wtorku na środę, ale usterki nie udało się usunąć przed startem do piątego odcinka specjalnego - pisze "Trybuna".
Silnik to jedyny element, którego w "Dakarze" nie można wymienić. Problemy "Hołka" zaczęły się już podczas poniedziałkowego, 3. OS-u: z powodu awarii spóźnił się blisko 3 godziny na start. Dzień później jechał bardzo dobrze, przed pierwszym punktem pomiaru czasu wyprzedził czterdziestu rywali. Później jednak ścięte zostały szpilki mocujące jedno z kół. Polak - były rajdowy mistrz Europy - sam dokonał naprawy i kontynuował jazdę, ale poniósł znaczne straty. A po przejechaniu OS-u silnik zgasł i do obozu Uarzazat Nissan musiał zostać odholowany.