Rajd Dakar nie jest zagrożony
Zrobimy wszystko co możliwe, aby w przyszłym roku najtrudniejsza impreza w sporcie motorowym jaką jest Rajd Dakar została przeprowadzona - poinformował w wywiadzie udzielonym stacji radiowej RMC-Info minister sportu Francji Bernard Laporte.
Jak dodał, francuskie władze chcą, aby impreza odbyła się w Afryce, choć jej trasa i meta w Dakarze mogą być generalnie zmodyfikowane.
Więcej szczegółów dotyczących rajdu w przyszłym roku zdradził szef komitetu organizacyjnego Patrice Clerc w wywiadzie udzielonym dziennikowi sportowemu "L'Equipe".
"Nie zamierzamy wycofać się z afrykańskich tras. W najbliższych dniach ekipa organizacyjna pojedzie do Afryki by rozmawiać na temat trasy. Zakładamy, że będzie ona miała od 8 do 10 tysięcy kilometrów i w większości prowadziła po piaskach. Rajd ma trwać od 15 do maksymalnie 20 dni" - stwierdził Clerc.
Tegoroczny 30. Rajd Dakar został 4 stycznia, w przeddzień startu w Lizbonie odwołany przez organizatorów z powodu zagrożenia atakami terrorystycznymi wobec zawodników na etapach w Mauretanii.