Rajd Dakar: Luca Manca wraca do Włoch
Włoski motocyklista Luca Manca, który 7 stycznia uległ poważnemu wypadkowi podczas szóstego etapu 32. Rajdu Dakar, a w połowie miesiąca został wybudzony ze sztucznej śpiączki, jest już w dobrej dyspozycji i w najbliższych dwóch dniach zostanie przewieziony z Santiago do Włoch, gdzie jego leczenie będzie kontynuowane.
Manca przewrócił się na pustyni Atacama w Chile i doznał urazów głowy, w tym złamania kości czaszki oraz płuc. 29-letni motocyklista został przewieziony do szpitala w miejscowości Calama, gdzie został podłączony do respiratora. Po dwóch dniach przewieziono go stolicy Chile - Santiago.
Motocyklista przez ponad tydzień nie oddychał samodzielnie, a jego stan lekarze oceniali jako bardzo ciężki. "Mieliśmy poważne obawy o jego życie, ale młody organizm wygrał walkę. Jesteśmy pełni optymizmu co do dalszego leczenia" - powiedział ordynator oddziału intensywnej opieki medycznej Seguridad Hospital w Santiago Alberto Munoz.