Rajd Australii: 53. zwycięstwo Loeba
Triumfem pięciokrotnego mistrza świata Sebastiena Loeba zakończył się w niedzielę Rajd Australii, dziesiątej z 12 eliminacji samochodowych MŚ. Francuski kierowca, jadąc Citroenem C4, odniósł 53. zwycięstwo w karierze, a szóste w tym sezonie.
Wyprzedził o 12,5 s Fina Mikko Hirvonena (Ford Focus)
, a trzeci na mecie rajdu był prowadzący po dwóch etapach Hiszpan Daniego Sordo (Citroen C4) - 17,1 s straty. Przed niedzielną rywalizacją Sordo wyprzedzał obydwu rywali zaledwie o 0,1 s.
Loeb, którego pilotem jest obywatel Księstwa Monako Daniel Elena, poprzednio zwyciężył w Rajdzie Australii w 2004 roku, ale wówczas rywalizacja toczyła się na zachodnim wybrzeżu tego kontynentu. Impreza ta wróciła do kalendarza MŚ po trzyletniej przerwie.
Tym razem kierowcy startowali na wschodnim brzegu, w okolicach Murwillumbah, a trasa rajdu liczyła 1733,5 km, w tym 344,7 km podzielonych było na 35 odcinków specjalnych. Impreza ta wróciła do kalendarza MŚ po trzyletniej przerwie. Poprzednią edycję, w 2006 roku, wygrał Hirvonen.
- Już dawno nie czuliśmy smaku wygranej, a zwycięstwo w tym rajdzie było dla mnie naprawdę ważne. Patrząc na statystyki trudno nie zauważyć, że trudniej mi osiągać dobre wyniki w nowych rajdach, ale tutaj udało mi się zwyciężyć. To dobra wróżba przed najważniejszymi startami. Przed nami Hiszpania i tylko punkt straty do Mikko. Na pewno będzie bardzo ciekawie - powiedział Loeb.
Francuz długo musiał jednak czekać na to aż ponownie stanie na najwyższym stopniu podium, choć fantastycznie rozpoczął tegoroczną rywalizację, wygrywając pięć pierwszych rajdów: w Irlandii, Norwegii, na Cyprze, w Portugalii i Argentynie. Później jednak wiodło mu się gorzej, a liderem MŚ został Mikko Hirvonen (Ford Focus).
Hirvonen triumfował w trzech ostatnich startach w Grecji, Polsce i Finlandii, a w dziesięciu występach w sumie tylko raz zabrakło go na podium - w Argentynie. To pozwoliło mu jednak odskoczyć w klasyfikacji kierowców Loebowi.
Teraz jednak, na dwie eliminacje przed końcem sezonu, przewaga Fina, który zgromadził 76 punktów, zmalała do jednego punktu. Tylko ta dwójka liczy się obecnie w walce o tytuł mistrza świata, a arenami zmagań będą Rajd Katalonii (1-4 października) oraz Rajd Walii (21-25 października).