Raikkonen: nie mam wiele do stracenia

Kimi Raikkonen zapowiada, że da z siebie wszystko w ostatnich sześciu wyścigach sezonu. Fiński kierowca jest niezwykle zmotywowany i uważa, że wyprzedzający go w klasyfikacji zawodnicy mają znacznie więcej do stracenia na obecnym etapie sezonu.

Raikkonen zdobył do tej pory 60 punktów i traci do prowadzącego w mistrzostwach Hamilton 20 "oczek". Jeśli zawodnik Ferrari myśli o tytule, każdy wyścig musi kończyć co najmniej na podium.

Za nami 2/3 sezonu. Raikkonen pokusił się więc o pierwsze podsumowania. "Tak, jak mówiłem po wyścigu na Węgrzech, w zespole panuje znakomita atmosfera. Teraz rozumiem, na czym polega różnica w byciu kierowcą Ferrari. Koncentrujemy się tylko na naszej pracy. W ostatnich wyścigach sezonu postaram się zdobyć jak najwięcej punktów i zobaczymy które miejsce w klasyfikacji pozwoli to zająć" - powiedział.

"Musimy dać z siebie wszystko i liczyć na problemy tych, którzy nas wyprzedzają. Nie mam wiele do stracenia, mogę ryzykować znacznie więcej niż moi koledzy z McLarena. Wydaje się, że sześć wyścigów to mało, jednak dla liderów to z pewnością dużo" - powiedział Raikkonen.

Fin pozostaje optymistą. "Przed GP Turcji wszyscy jesteśmy optymistami. Jestem pierwszym zwycięzcą wyścigu na tym obiekcie. To dla mnie wyjątkowe miejsce" - zakończył.

_ RAF _