Raikkonen: każdy punkt na wagę złota
Kierowca Ferrari Kimi Raikkonen nie chce niczego przewidywać przed zbliżającym się Grand Prix Australii, ma tylko nadzieję, że bolidy włoskiego zespołu będą konkurencyjne w inauguracyjnym wyścigu.
- Trudno cokolwiek przewidzieć przy tylu zmianach w przepisach jakie wprowadzono w tym roku - powiedział Raikkonen. - W trakcie przedsezonowych testów nasz bolid był konkurencyjny, ale prawdziwy sprawdzian czeka nas podczas wyścigu w Melbourne, gdzie wszyscy kierowcy będą mieli tyle samo paliwa w tym samym czasie - dodał.
Fiński kierowca, który ubiegłego sezonu nie może zaliczyć do udanych uważa, że zeszłoroczny bolid nie pasował do jego stylu jazdy. Raikkonen przyznał, że czuje się zdecydowanie lepiej w nowym samochodzie.
- Nowy bolid bardziej mi odpowiada niż poprzedni. Prowadzi się go z frajdą, przypomina mi samochody, których używałem kilka lat temu - wyjawił mistrz świata z 2007 roku.
- Bardzo ważne jest dobre rozpoczęcie sezonu. Wszyscy wiemy jak zakończyły się ostatnie dwa sezony. W 2007 roku zdobyłem tytuł jednym punktem, z kolei rok temu mojemu koledze zabrakło tylko punktu - zauważył kierowca Ferrari. - Tak więc każdy punkt jest niezwykle ważny. Naszym celem jest jak najszybsze zdobycie kilku punktów - zakończył Raikkonen.
_ MR _