"PS": BMW spisuje Kubicę na straty?
Zdaniem "Przeglądu Sportowego" to właśnie z tego powodu Polakowi przydałoby się jak najwięcej kilometrów przejechanych w celu poszukiwania właściwych ustawień. "Chyba że z racji zbyt dużych gabarytów Kubica już został spisany przez swój zespół na straty, a liderem teamu będzie w przyszłym roku Heidfeld" - zastanawia się "PS".
Przypomnijmy w Barcelonie bolid wyposażony w KERS testują tylko Christian Klien i Nick Heidfeld.
Dla Kubicy System Odzyskiwania Energii Kinetycznej oznacza liczne niedogodności. - Jestem kierowcą wysokim i, niestety, dość ciężkim. KERS spowoduje, że moje zadanie, czyli walka o jak najlepsze wyniki, stanie się trudniejsze. Te ponad 30 kilogramów, jakie waży system, ucieknie. Nie będę miał tyle balastu, by zbalansować bolid. Pole manewru ustawienia samochodu po raz kolejny się zmniejszy - wylicza niedogodności Robert Kubica.
_ "Przegląd Sportowy"/wp.pl _