Przyszłość Kubicy zależy od Alonso?!
Fernando Alonso niemal na pewno wkrótce odejdzie z McLarena. Niektórzy obserwatorzy twierdzą co prawda, że Ron Dennis dał mu wolną rękę, ale zaprzecza temu ostrzeżenie wystosowane niedawno przez szefa McLarena.
Za pośrednictwem mediów Dennis grzecznie przypomniał swoim zawodnikom o tym, że podpisali wieloletnie kontrakty. Jego stanowisko popiera szef z ramienia Mercedesa Norbert Haug.
Jeśli więc McLaren nie zostanie uznany winnym w aferze szpiegowskiej, Alonso z kontraktu będzie musiał się wykupić. Prawdopodobnie uczyni to bez wahania.