Przesadził w zabudowanym. Motocyklista pożegnał się z prawem jazdy
Wraz z lepszą pogodą na drogach pojawiło się więcej motocyklistów. Niestety nie wszyscy stosują się do obowiązujących przepisów. Przykładem jest zatrzymany niedawno przez lubuską policję mężczyzna, który zdecydowanie przesadził w zabudowanym.
130 km/h na ograniczeniu do 50 km/h to poważne przekroczenie prędkości, powodujące ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla motocyklisty, ale i innych uczestników ruchu. Międzyrzeccy policjanci nie mogli pozostać obojętni na taką jazdę. Zatrzymali użytkownika jednośladu i ukarali go surowym mandatem.
Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł i 15 punktami karnymi. Na mocy obowiązujących przepisów stracił też prawo jazdy na trzy miesiące. To nieprzyjemna kara, która wykluczy go z dużej części tegorocznego sezonu. Miejmy nadzieję, że przy okazji ostudzi też zapędy do szaleńczej jazdy.
Policja przypomina, że nadmierna prędkość wciąż jest jedną z głównych przyczyn śmiertelnych wypadków drogowych. Szczególnie wśród motocyklistów, którzy są chronieni znacznie gorzej niż kierowcy samochodów.