Przerażający wypadek w Rosji
Rozwijanie ogromnych prędkości na publicznych drogach może skończyć się tragicznie. Tak właśnie stało się tym razem. Kamera pokładowa, zamontowana w rosyjskim samochodzie zarejestrowała niewiarygodny wypadek.
Jadący w okolicy miasta Dayatkovo kierowca był świadkiem przerażającego i niecodziennego wypadku. Jadący z przeciwnego kierunku mężczyzna zignorował nie tylko znaki ograniczenia prędkości, ale też zdrowy rozsądek. Miał też pecha - w jego samochodzie doszło do rozerwania przedniej, lewej opony. Trzydziestoletni mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą, przeciął pas dla poruszających się w drugą stronę i wjechał w przydrożną barierę. Ta zadziałała jak pochylnia, a ogromna szybkość samochodu sprawiła, że Opel Zafira został wybity w powietrze na wysokość kilku metrów.
Jak wynika z opisu znajdującego się pod filmem, kierowca Opla stracił w tym wypadku życie, a jego pasażerka została bardzo poważnie ranna.
tb, moto.wp.pl