Prost: na wielkie sukcesy Kubica nie ma co liczyć
Czterokrotnie zdobywał tytuł mistrza świata, wygrał aż 51 wyścigów (więcej zwycięstw ma tylko Michael Schumacher - 91 - red.). Wczoraj Alain Prost (52 l.) zgodził się porozmawiać z Super Expressem o sporcie, w którym on jest już legendą.
Jedni przewidują, że Robert Kubica w nadchodzącym sezonie zamiesza w czołówce, inni - wręcz przeciwnie. A jak pan myśli?
Alain Prost: Formuła 1 to całe moje życie i niejednokrotnie przekonałem się, że w tym sporcie nie można niczego, powtarzam niczego, przewidzieć! Kubica swoją jazdą zrobił na wszystkich wielkie wrażenie i nie ulega wątpliwości, że posiada duże umiejętności. Ale takich jak on w tym sezonie będzie kilku - chociażby Heikki Kovalainen w Renault. Młodzież atakuje i to coraz mocniej, ale głowy bym nie dał, że akurat Polak będzie z nich najlepszy.
Dlaczego?
Podstawowa sprawa to bolid. Niestety, w F1 sukces w 75 procentach zależy właśnie od tego, jak szybkie i niezawodne jest twoje auto. Cały team BMW w zeszłym roku zrobił ogromny postęp, ale pewnych rzeczy nie przeskoczą. Moim zdaniem Kubica za kierownicą wykazuje się większą inteligencją niż sam Fernando Alonso, ale to w tym sporcie za mało. Obym się mylił, jednak dopóki Kubica nie zmieni ekipy, na wielkie sukcesy nie ma co liczyć.