Trwa ładowanie...
14-03-2016 23:28

Progi zwalniające to zły pomysł. Świat z nich rezygnuje

d39vxfq
d39vxfq

Progi zwalniające na ulicach wielkich miast - przez Polaków pieszczotliwie nazywane "leżącymi policjantami" - są przez kierowców znienawidzone, a przez właścicieli dróg uwielbiane. W naszym kraju powstają wciąż nowe i nowe. Tymczasem świat od nich odchodzi, bo trują środowisko i niszczą samochody.

Problem z progami jest ogromny. W Polsce nie ma standardów ich budowy. Do zarządcy drogi należy decyzja, czy próg ma być wykonany z kostki brukowej, tworzywa sztucznego, asfaltu i jaką ma mieć wysokość. Panuje wolnoamerykanka: na niektórych drogach progi zbudowane są bardzo gęsto, na innych pojawiają się znienacka.

Tymczasem państwa Unii Europejskiej odchodzą od tego rozwiązania. Progi są budowane tylko tam, gdzie to konieczne: w okolicach szkół i szpitali, na dodatek są doskonale oznaczone i widoczne z daleka, łatwo przed nimi płynnie zwolnić.

Skąd nagła niechęć do progów u naszych sąsiadów z Zachodu? Badania nie pozostawiają wątpliwości: progi niszczą zawieszenie samochodów, co sprawia, że szybciej odmawiają one posłuszeństwa. Problemem jest również emisja szkodliwych pyłów. Samochody zwalniające przed progami ścierają klocki hamulcowe oraz opony. Te dwa elementy odpowiadają za powstawanie kilkudziesięciu procent pyłów. Na dodatek zwalniające i potem szybko przyspieszające samochody emitują znacznie więcej trujących substancji. Eksperci przekonują, że najlepsza dla środowiska jest płynna jazda z prędkością 40-50 km/h. A właśnie progi tę płynność zaburzają.

Biorąc powyższe pod uwagę, warto zastanowić się nad budowaniem kolejnych barier. Wszystko wskazuje na to, że pozytywny efekt ich istnienia jest dyskusyjny.

Źródło: TVN Turbo/MAK

d39vxfq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d39vxfq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj