Trwa ładowanie...
10-01-2014 12:12

Prezes NIK: nieuchronność kary kluczowa przy karaniu sprawców wypadków

Prezes NIK: nieuchronność kary kluczowa przy karaniu sprawców wypadkówŹródło: Policja
d4jdngl
d4jdngl

*Prezes Najwyższej Izby Kontroli, b. minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski uważa, że w przypadku karania sprawców wypadków mamy w kraju do czynienia z "absolutnym zachwianiem poczucia nieuchronności kary". *

W jego ocenie, właśnie nieuchronność kary "w sposób bezdyskusyjny wpływa na ograniczenie występowania danego zjawiska". Krzysztof Kwiatkowski powiedział PAP w czwartek w Białymstoku, że 2/3 osób, które po raz kolejny są zatrzymywane za jazdę pod wpływem alkoholu, ma orzekane kary w zawieszeniu, zaś wśród sprawców wypadków ze skutkiem śmiertelnym lub ciężkimi obrażeniami ofiar, którzy są pod wpływem alkoholu lub narkotyków, 1/3 również karana jest w zawieszeniu.

Mówił, że uderza to w poczucie nieuchronności kary. Przywoływał badania prowadzone przez resort sprawiedliwości w czasie, gdy nim kierował, z których wynika, iż dla 90 proc. sprawców przestępstw kara w zawieszeniu była synonimem braku kary. - W tej sytuacji te rozwiązania, które proponuje rząd, a które de facto wprowadzają pewną nieuchronność kary, czy to w postaci dotkliwej sankcji finansowej, czy długoletniego zabrania prawa jazdy, jako obowiązku wydania takiej decyzji przez sąd, to uważam, że to rozwiązania, które mają szanse ograniczyć zjawisko prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu - powiedział PAP.

Przypomniał opinie, iż drogi w Polsce są uznawane za jedne z najniebezpieczniejszych w Europie, choć zaznaczył, iż według statystyk liczba pijanych kierowców spada, więcej jest też policyjnych kontroli stanu trzeźwości kierowców. - Ale ta poprawa statystyk nie zmieniła tej sytuacji, że liczba ofiar wypadków drogowych w Polsce jest dwa razy wyższa niż średnia w państwach UE i to pokazuje, jak wiele mamy jeszcze do zrobienia - dodał prezes NIK.

d4jdngl

We wtorek rząd przyjął rekomendacje zmian w prawie dotyczące karania pijanych kierowców, które mają wpłynąć na zmniejszenie liczby takich osób.Proponuje, by kierowca, który po raz pierwszy zostanie przyłapany na prowadzeniu pod wpływem alkoholu, tracił prawo jazdy na okres od 3 do 15 lat (obecnie jest to od roku do 10 lat), płacił co najmniej 5 000 zł nawiązki. Wyrok w takiej sprawie ma być publicznie ogłaszany. Osoby, które po raz drugi zostałyby przyłapane na jeździe pod wpływem alkoholu, traciłyby prawo jazdy na co najmniej 5, a maksymalnie 15 lat. W tym wypadku nawiązka ma wynosić minimum 10 000 zł. Ponadto wszystkie pojazdy od 2015 r. miałyby być obowiązkowo wyposażone w alkomaty.

Inicjatywa rządu ma związek z tragedią w Kamieniu Pomorskim, gdzie 1 stycznia kierowane przez pijanego 26-latka BMW wypadło z drogi i wjechało w grupę ludzi. Zginęło pięć dorosłych osób i jedno dziecko.

d4jdngl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jdngl
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj