Prawie 6 tys. sklepów internetowych zaatakowanych przez wirus
Ofiarami padły firmy sprzedające samochody czy odzież, a także muzea, a nawet witryny rządowe. Niektóre ślady wykryte w śledztwie wskazują na cyberzłodzieji z Rosji.
Prawie sześć tysięcy internetowych sklepów jest zainfekowanych wirusem, który kradnie informacje z kart płatniczych klientów - sugeruje holenderski ekspert Willem De Groot.
Ofiarami padły firmy sprzedające samochody czy odzież, a także muzea, a nawet witryny rządowe. Niektóre ślady wykryte w śledztwie wskazują na cyberzłodziei z Rosji.
Willem De Groot twierdzi, że cyberwłamywacze wykorzystują luki w zabezpieczeniach kilku popularnych programów, umożliwiających prowadzenie internetowych sklepów. Po uzyskaniu dostępu złodzieje umieszczają w tych programach własny fragment kodu, który umożliwia skopiowanie informacji, dotyczących kart płatniczych i transakcji. Niektóre skradzione dane były wysyłane na serwery w Rosji; były także sprzedawane na internetowym czarnym rynku za 3. dolarów za sztukę - pisze na swym blogu Willem de Groot.