Prasa o GP Bahrajnu: jeszcze nie teraz...
Przegląd Sportowy: Kubica przegrał tylko z Ferrari
System trójkowy Roberta Kubicy. Polak zajął trzecie miejsce w Grand Prix Bahrajnu, trzeciej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. To trzecie podium Polaka w karierze i kolejny wielki sukces po drugim miejscu dwa tygodnie temu w Malezji. W niedzielę Kubica przegrał tylko z kierowcami a raczej technologią szybszych bolidów Ferrari.
Rzeczpospolita: Kubica mógł być liderem
Polak wystartował z pierwszego pola, ale nie poradził sobie z bolidami Ferrari. Kubica jest czwarty w klasyfikacji kierowców, a w rywalizacji zespołów prowadzi BMW Sauber. Mimo to – a także mimo trzeciego w karierze finiszu na podium – Kubica nie był zadowolony. Kolejny raz przypomniał pechowo stracone punkty z Grand Prix Australii: – Gdyby nie Australia, to na 95 procent prowadzilibyśmy teraz w obu klasyfikacjach mistrzowskich – powiedział.
Dziennik: mistrzostwo jeszcze nie w tym roku
Czy Robert Kubica jest w stanie rywalizować o tytuł mistrza świata Formuły 1? On sam nie wierzy, że może to nastąpić już w tym sezonie. Jednak trudno nie być optymistą, skoro po trzech wyścigach zajmuje czwarte miejsce, a mógłby być jeszcze wyżej, gdyby nie Grand Prix w Australii, gdzie – który to już raz – zawiódł sprzęt.
Gazeta Wyborcza: wielki weekend Kubicy!
Wielki weekend Roberta Kubicy w Bahrajnie! Polak wygrał kwalifikacje, zajął trzecie miejsce w wyścigu, a jego zespół BMW Sauber został liderem...
Życie Warszawy: Kubica znów na podium
Gdy w sobotę Polak wygrał kwalifikacje, wydawało się, że może zdobyć GP Bahrajnu. Niestety, w niedzielę triumfował Felipe Massa. Trzecie miejsce Kubicy to jednak i tak jego duży sukces.
Super Express: Robert Trzeci Wielki
W kapitalnym stylu wygrał kwalifikacje, ale w wyścigu był "dopiero" trzeci. Bolidy Ferrari były po prostu za szybkie. Felipe Massa wyprzedził Roberta już na starcie, zaś mistrz świata Kimi Raikkonen dwa okrążenia później. - Nie wiedziałem, że na torze jest rozlany olej. Gdybym dostał sygnał od zespołu, Kimi by mnie nie wyprzedził - tłumaczył Kubica po wyścigu.
Trybuna: jeszcze nie teraz
Jedno jest pewne. Kubica zadomowił się na podium, stać go na zwycięstwa, a bolidy BMW Sauber poprawiono na tyle, iż grupa przewodzi w klasyfikacji konstruktorów. Tylko to Ferrari...