Poznaj stan dróg, którymi pojedziesz na wakacje

Rozpoczęły się wakacje, a co za tym idzie nasze drogi i autostrady czeka turystyczne oblężenie. Jaki jest właściwie stan polskich nawierzchni? To już zależy od województwa.

Okazuje się, że obiegowa, krytyczna opinia o rodzimych drogach jest nieco przesadzona. Z roku na rok po Polsce jeździ się coraz bezpieczniej, poprawia się też stan nawierzchni. Problem tylko w tym, że dróg i autostrad wciąż mamy za mało. Według opracowania "Polskie drogi" stworzonego w 2013 r. przez Centrum im. Adama Smitha, największą bolączką jest brak rozwiniętej sieci dróg ekspresowych i autostrad. Obecnie mamy ok. 2 500 km takich dróg, zaś dla porównania w Niemczech czy Francji znajdziemy ich ponad 10 000 km. Pod względem zwykłych "krajówek" jest nieco lepiej - w Polsce mamy ich niecałe 19 000 km, Niemcy mają 40 000 km a Hiszpanie - ok. 11 000 km.

Jeżeli zestawimy wzrost natężenia ruchu drogowego z niewystarczająco rozwiniętą infrastrukturą to będziemy wiedzieli, skąd bierze się frustracja kierowców - intensywna eksploatacja stosunkowo niewielkiej sieci dróg sprawia, że szybciej się one niszczą co obniża komfort podróżowania. Nie powinniśmy jednak popadać w pesymizm. Choć nie posiadamy zawrotnej ilości dróg krajowych to są one w dość dobrym stanie, co sprzyja bezpieczeństwu zmotoryzowanych. Z danych GDDKiA wynika, że 62,7 polskich dróg znajduje się w stanie "dobrym", 23,8 - "niezadowalającym" a 13,5 proc. - w "złym".

Jak wygląda sytuacja w poszczególnych województwach? Najlepiej wypadają zachodniopomorskie i pomorskie - odsetek dobrych dróg wynosi powyżej 70 proc. Najgorsza sytuacja panuje w województwach kujawsko-pomorskim i dolnośląskim - w dobrym stanie jest tam ok. połowy dróg krajowych. W innych regionach odsetek dobrych dróg wynosi przeciętnie 60 proc.

W trakcie planowania wakacyjnych podróży kierowcy powinni zwrócić też uwagę na konkretne numery dróg, po których będą się poruszać. Gdzie trzeba uważać najbardziej? W najgorszym stanie znajduje się DK 19, łącząca aglomeracje białostocką, lubelską oraz rzeszowską - 20,5 proc. stanu tej trasy znajduje się w złym stanie. Pozostałe groźne drogi to DK 17 (przebiegająca przez woj. mazowieckie i lubelskie) - 18,1 proc. stanu złego, DK 91 (Gdańsk - Toruń, Kowal - Łódź, Głuchów - Częstochowa) - 17,8 proc., DK 11 (Kołobrzeg - Poznań - Bytom) - 17,4 proc., DK 22 (od granicy z Niemcami w Kostrzynie do granicy z Rosją w Grzechotkach) - 17,4 proc. oraz DK 12 (przecina Polskę równoleżnikowo od granicy z Niemcami w Łęknicy do granicy z Ukrainą w Dorohusku-Berdyszczach) - 16,7 proc. stanu złego.

(źródło: korkowo.pl)

ll/sj, moto.wp.pl