Trwa ładowanie...
02-01-2012 12:52

Pożary na pierwszym etapie Rajdu Dakar

Pożary na pierwszym etapie Rajdu DakarŹródło: PAP/EPA
d34nvzu
d34nvzu

Podczas pierwszego etapu Rajdu Dakar doszło do pożarów samochodów dwóch załóg, którzy biorą udział w rywalizacji. Pechowcami okazali się Alfie Cox i jego niemiecki pilot – Jurgen Schreder, oraz Argentyńczycy: Jose Antonio Blangino i Andreani Adriana. Na szczęście nikomu z nich nic się nie stało.

Pierwszy etap liczył 57 km. Na jego trasie doszło do dwóch bardzo groźnie wyglądających zdarzeń. Pecha miały dwie załogi: najpierw południowoafrykański kierowca Alfie Cox i jego niemiecki pilot – Jurgen Schreder. Duet, który w ubiegłym roku zajął w klasyfikacji końcowej znakomitej dziewiąte miejsce, tym razem liczył na jeszcze lepszy wynik. Niestety, ich plany legły w gruzach już na samym początku Dakaru 2012.

Ich Volvo XC60 RR spłonęło doszczętnie, na szczęście zawodnicy zdążyli z niego uciec bez szwanku. Przyczyną pożaru miało być pęknięcie przewodów układu wspomagającego układ kierowniczy. Zdaniem Coxa wyciekający płyn uległ zapaleniu w bardzo wysokich temperaturach panujących w aucie i na zewnątrz.

(fot. AFP)
Źródło: (fot. AFP)

Podobne problemy mieli też Argentyńczycy Jose Antonio Blangino i Andreani Adriana. Ich Polaris stanął w płomieniach. Zarówno kierowcy jak i pilotowi nic się stało. Zostali zabrani przez pojazd organizatora - poinformował oficjalny serwis zespołu RMF Caroline Team.

Przypomnijmy, że Adam Małysz zajmuje po pierwszym etapie Rajdu Dakar 70 miejsce.

WP.PL

d34nvzu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34nvzu
Więcej tematów