Jak informują niemieckie media, we wschodnich regionach tego kraju widoczny jest w ostatnim czasie duży wzrost ilości samochodów, które padają łupem złodziei. Specjaliści podkreślają, że ma to związek ze zniesieniem kontroli osób przekraczających granicę z Czechami oraz Polską (układ z Schengen).
Według danych niemieckiej policji, tylko w przygranicznym mieście Gorlitz od grudnia ubiegłego roku łupem złodziei padły 42 auta. Największym „wzięciem” cieszą się samochody marki Audi oraz Volkswagen. Również miejscowości nadgraniczne po stronie polskiej i czeskiej notują wzrost liczby skradzionych pojazdów.
W ramach działań podejmowanych w celu przeciwdziałania temu zjawisku, szefowie niemieckiej policji z powiatu Oberlausitz-Niederschlesien (górnołużycko-dolnośląski) zdecydowali o utworzeniu specjalnej grupy dochodzeniowej pod nazwą Mobile, w której pracować będą również specjaliści z Polski. Dodatkowo, na drogach wykorzystane zostaną urządzenia pozwalające na identyfikację aut, które ewentualnie zostały skradzione.
Źródła: Samar, Auto Bild