Trwa ładowanie...
14 kwietnia 2015, 10:22

Powrót Top Gear? Clarkson jest optymistą

Powrót Top Gear? Clarkson jest optymistąŹródło: Mark Doyle / Splash News/EAST NEWS
d1y2ryd
d1y2ryd

Zniknięcie z telewizji Jeremy’ego Clarksona, Jamesa Maya i Richarda Hammonda wydawało się do tej pory jedynie złym snem fanów brytyjskiego show „Top Gear”. Niestety, przez zwolnienie Clarksona emisja programu została wstrzymana. Od tamtej pory nikt nie wiedział, co dalej planują trzej prezenterzy. Nawet James May przyłapany przez dziennikarzy w drzwiach swojego domu twierdził, że nie ma pojęcia, co będzie dalej. Jeremy najwidoczniej jednak ma pewien plan.

Dowiedzieliśmy się o nim dzięki filmowi z licytacji w Chipping Norton, którą poprowadził właśnie Clarkson. Podczas pokazywania koszulki ze Stigiem wspomniał, że cała trójka może powrócić na innym kanale albo nawet na tym samym (widać to na powyższym wideo od 1min 38s). Szczególnie to ostatnie byłoby dużym zaskoczeniem, ponieważ prezenter został dopiero co zwolniony z BBC, a dwóch pozostałych nie chciało bez niego kręcić kolejnych odcinków.

Do tej pory najczęściej mówiono o tym, że to z amerykańskim Netflixem Clarkson, May i Hammond podpiszą nowe kontrakty. Spekulowano też o kilku brytyjskich stacjach, ale przedstawiciele tych największych stanowczo zaprzeczyli. Nie ma co jednak ukrywać, że największą niespodzianką byłoby gdyby trzej panowie powrócili razem na antenę BBC.

d1y2ryd

Powód zwolnienia prezentera był błahy – nie udało mu się zamówić ciepłego posiłku po ciężkim dniu filmowania. Ekipa pojawiła się w hotelu na tyle późno, że kuchnia już nie pracowała. Zaoferowano jedynie talerz wędlin. Obiekt, w którym zatrzymał się „Top Gear” był na odludziu i nie wchodziło w grę po prostu opuszczenie go i zjedzenie gdzie indziej.

Brak możliwości spożycia czegokolwiek ciepłego rozgniewał Clarksona, który przez 20 minut krzyczał i obrzucał wszystkich dookoła wulgaryzmami. Był tak zdenerwowany, że uderzył w twarz asystenta producenta Oisina Tymona.

mp/moto.wp.pl

d1y2ryd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1y2ryd
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj