Trwa ładowanie...

Polskie miasta będą sterować ruchem dzięki kamerom

Polskie miasta będą sterować ruchem dzięki kameromŹródło: www.sxc.hu
d2vk7t9
d2vk7t9

Możliwa jest rewolucja w miejskich systemach zarządzania ruchem. W grę wchodzi powstanie w miastach stref płatnych opartych na inteligentnych rozwiązaniach transportowych (ITS). – W najbliższym czasie będą się pojawiać przetargi, które będą dotyczyć nie tylko usprawnienia komunikacji miejskiej, ale również wprowadzenia opłat za korzystanie z infrastruktury – mówi Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services.

Inteligentne systemy transportowe (ITS) to skomputeryzowane systemy sterowania i zarządzania ruchem. Pozwalają one zwiększyć bezpieczeństwo na drogach, w tym m.in. zmniejszać liczbę wypadków, skrócić czas podróży i redukować emisję spalin, a także łatwo egzekwować naliczanie opłat wjazdowych.
– Jeśli chodzi o strefy płatne oparte o ITS, to takich rozwiązań jeszcze w Polsce nie ma. Natomiast wiele miast w tej chwili definiuje swoją politykę transportową, dotyczącą zarządzania ruchem w centrum miast. Formułowane są odpowiedzi na kluczowe dla tej polityki pytania: czy chcemy pozwolić wjechać większej liczbie pojazdów do centrum i w jaki sposób chcemy finansować zarówno inwestycje, jak i utrzymanie infrastruktury – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services.

W Polsce projekty ITS – uruchamiane z inicjatywy samorządów – wspierają miejskie systemy zarządzania ruchem drogowym i transportem publicznym. Jak na razie dzięki nim można m.in. sterować światłami, informować kierowców o korkach i innych utrudnieniach w ruchu, dzięki pozyskanym danym – planować remonty dróg i ulic.

– Coraz częściej władze miast rozważają konieczność wprowadzenia opłat za korzystanie z infrastruktury miejskiej. I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o przychody. Ważniejsze jest osiąganie konkretnych celów, które są istotne dla poprawy komfortu życia mieszkańców miast – twierdzi Marek Cywiński. Rozwiązania ITS są powszechne w państwach Unii Europejskiej, gdzie wykorzystywane są m.in. do zarządzania komunikacją miejską czy systemem parkowania. System opłat za wjazd do centrum działający np. w Londynie czy w Sztokholmie przyczynił się do zmniejszenia zanieczyszczeń, hałasu i ruchu w tych metropoliach. – W miastach włoskich wprowadzono rozwiązania, w których płaci się za wjazd do strefy w centrum, niezależnie od tego, czy kierowca przejeżdża, czy parkuje. Pozwoliło to na wyeliminowanie np. kosztów parkometrów czy zarządzania miejscami parkingowymi – mówi dyrektor Kapscha, firmy, która oferuje tego typu systemy.

(fot. Piotr Myszor)
Źródło: (fot. Piotr Myszor)

Jak podkreśla, zasady działania takiego systemu są ustalane przez władze miasta i mogą być przyjazne dla kierowców.Po wjechaniu auta do strefy płatnej system rozpozna tablicę rejestracyjną i przyśle kierowcy w krótkim czasie prośbę o wniesienie opłaty. Dopiero, jeżeli ktoś się uchyla od opłaty, wtedy jest kara. – Celem systemów opłat nie jest karanie, ale wymuszenie pewnych zachowań kierowców, jak również przynoszenie przychodów z korzystania z infrastruktury – wyjaśnia Marek Cywiński.
Przychody te następnie mogą być przeznaczone na utrzymanie infrastruktury drogowej. Jak przekonują eksperci, inwestycje szybko się zwracają. System londyński, który kosztował około 300 mln euro, zwrócił się po 2 latach.

d2vk7t9

W Polsce zainteresowane ITS są głównie miasta wojewódzkie. W Poznaniu przetarg został rozpisany w marcu. Inwestycja warta 103 mln zł ma zostać zakończona w 2014 roku. Wiadomo już, że powstanie także centrum informacji dla podróżnych, w tym m.in. o wypadkach i zalecanych objazdach. Podobne rozwiązanie do końca 2013 roku ma powstać także Koszalinie. Będzie m.in. informować o wolnych miejscach parkingowych. W stolicy prace idą bardzo mozolnie.
– Warszawa jest miastem bardzo skomplikowanym i w tej chwili główny nacisk jest kładziony na usprawnienie komunikacji miejskiej. Sądzę, że problemem w Warszawie jest sam układ komunikacyjny, a taka sytuacja nie zawsze da się rozwiązać tylko i wyłącznie uciążliwymi i kosztownymi inwestycjami – uważa Marek Cywiński.

W Polsce przepisy nowelizacji ustawy o drogach publicznych, określających zasady tworzenia inteligentnych systemów transportowych, weszły w życie we wrześniu br. Sama nowelizacja wdraża do krajowego systemu prawnego postanowienia dyrektywy Parlamentu i Rady Europejskiej z lipca 2010 roku.

Źródło: Newseria

tb/moto.wp.pl

d2vk7t9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vk7t9
Więcej tematów