2012
2012 rok pomimo zapowiedzi końca świata nie zakończył się wzrostem rynku polskiego, sprzedaż skurczyła się o 3 proc. - 311 tysięcy sztuk. Podium pozostało bez zmian, nadal Skoda Octavia i Fabia nieznacznie wyprzedzają Opla Astrę. O sporych osiągnięciach może mówić Toyota za sprawą czwartej lokaty Yarisa (wzrost o 13 proc.). Powody do świętowania miał też Nissan, którego niszowy Qashqai wskoczył na piątą pozycję z udziałem 2,4 proc. Niebywały skok zanotowała także Dacia Duster (9 pozycja) podwajając swą sprzedaż. Równie imponujące wyniki zanotowały także inne budżetowe modele takie jak Chevrolet Cruze, Dacia Logan, Sandero czy Chevrolet Spark awansując o kilkadziesiąt pozycji w ogólnym zestawieniu.
Polscy kierowcy w czasie piętnastu lat zmienili swoje preferencje nie do poznania. Z zagorzałych zwolenników rodzinnej motoryzacji w przystępnej cenie w przeciągu kilku lat przekonali się do koreańskich wytwórców jak i czeskiego producenta, niegdyś nie traktowanego zbyt poważnie. Początkowo największym powodzeniem cieszyły się tanie i możliwie proste samochody pokroju Daewoo Tico, Matiza czy Fiata Seicento. Z biegiem lat w siłę rosły nieco większe konstrukcje z segmentu B i C, finalnie stając na czele statystyk sprzedaży. Nie bez znaczenie jest tendencja z ostatnich lat wyraźnie pokazująca powtórne zamiłowanie Polaków do budżetowych samochodów pokroju Dacii czy Chevroleta.
Piotr Mokwiński
sj, moto.wp.pl