Czyli musicie jechać 49 km/h na prostej i na zakręcie, na pustej drodze i w korku?
Oczywiście tak się nie da, trzeba nadganiać opóźnienia z ostrych zakrętów, których nie brak. Jeździmy po tych samych OS-ach co rajdówki WRC. Cała trudność polega na tym, że organizator mierzy naszą średnią w sobie znanych miejscach i jeżeli odbiega ona od narzuconej, dostajemy punkty karne. Wygrywa ten, kto ma ich najmniej.