To może opony nabija pan na 4 bary?
Żadnych czterech barów, nawet nie trzy, bo wtedy jazda jest zbyt twarda, auto może źle trzymać się drogi. Pompuję opony na maksymalną zalecaną przez producenta. Jego inżynierowie z pewnością wybrali najlepszy kompromis między zużyciem paliwa i jakością prowadzenia.