|
|
| --- |
Nadzór nad większością sportów motorowych, w tym i rajdów sprawuje FIA. Organizacja decyduje o regulaminach, kalendarzach imprez, a nawet kosztach, jakie może pochłonąć budowa wyczynowych bolidów. Stosunkowo niedawno zapadła decyzja odnośnie powołania do życia klasy Super 2000. Rajdówki zbudowane według tej specyfikacji miały być wyraźnie tańsze od bolidów WRC oraz pozwalać na walkę o czołowe lokaty w mistrzostwach krajowych oraz lokalnych. Okazało się, że bez większych problemów nawiązują walkę z cenionymi, kultowymi już Lancerami oraz Imprezami, jednak kosztując ponad 200 tysięcy euro, są zacznie droższe od stosowanych dotychczas rajdówek.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Rajdówką, która znajduje się obecnie na czołowej pozycji w klasyfikacji rajdowych mistrzostw Europy jest Fiat Grande Punto Super 2000. Za nim plasuje się cały zastęp bolidów Subaru oraz Mitsubishi. Tak, tak... To możliwe...! Fiat po odpowiednio zaawansowanych modyfikacjach staje się bardzo groźną bronią. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10330/fiat-grande-punto-super-2000-02.jpeg',550,351) ) |
| --- | Trzeba jednak uczciwie powiedzieć - pokrewieństwo, a nawet podobieństwo do seryjnego Punto jest niezbyt wielkie.
Rajdowe Grande Punto powstaje na bazie 3-drzwiowej karoserii. Podczas przygotowania do sportu otrzymuje wlot powietrza na dachu, spore skrzydło na tylnej klapie, poszerzone błotniki oraz progi, bardziej ażurowe zderzaki, a także maskę z licznymi wlotami powietrza. Wzrok przykuwają potężne, 18-calowe felgi, które są stosowane podczas asfaltowych rajdów. Po szutrach włoska rajdówka jeździ na 15-calowych kołach i oponach o wysokim profilu. Stylistycznym wyróżnikiem są lusterka wsteczne umieszczone w... połowie długości drzwi! Rozwiązanie nie jest dziełem przypadku, co wyjaśnia rzut okiem do wnętrza. Inżynierowie Abartha dążyli do zapewnienia idealnego rozkładu masy. Z tego powodu siedzenia załogi osadzono możliwie daleko z tyłu, a także bardzo nisko. Większość przełączników oraz wskaźników umieszczono niemalże na poziomie podłogi. Nie szczędzono też lekkich materiałów - karbonu, kevlaru, aluminium i tytanu. Jedynie solidna klatka bezpieczeństwa została skrojona według klasycznych reguł przez firmę Toora.
Obniżenie środka ciężkości oraz optymalizacja rozkładu masy w pewnym stopniu ułatwiło pracę zawieszeniu. Za amortyzację odpowiadają oczywiście produkty szwedzkiej firmy Ohlins, uważane za jedne z najlepszych rozwiązań na rajdowe trasy. Zestawiono je ze sprężynami Eibacha. Warto podkreślić, że w kolumnie McPersona znajdują się dwie sprężyny. Główna, zwijana się z grubego drutu odpowiada za wybieranie bardzo dużych nierówności. Mniejsza, filigranowa sprężyna jest nazywana "helperem" - jej zadaniem jest efektywne filtrowanie niewielkich dziur w drodze. Oczywiście rozwiązanie nie służy komfortowi załogi, a poprawie osiągów i prowadzenia. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10330/fiat-grande-punto-super-2000-03.jpeg',550,382) ) |
| --- | Zawieszenie zostało wyposażone we wszechstronne możliwości regulacji - zmianie może ulec zbieżność, prześwit oraz siła tłumienia amortyzatorów. Wszelkie zabiegi można wykonać w ciągu kilku minut, gdy samochód znajduje się w strefie serwisowej.
Efektowna karoseria, nowinki techniczne we wnętrzu oraz dopracowane zawieszenie nie wystarczyłoby, aby Punto mogło zajmować czołowe lokaty w rajdach... Konieczny był również montaż mocnego silnika oraz dopracowanego układu przeniesienia napędu. Pod maskę trafił motor o pojemności 2.0 litra. W przeciwieństwie do silników Mitsubishi oraz Subaru, nie został wyposażony w turbodoładowanie. Regulamin klasy Super 2000 zezwala jedynie na stosowanie jednostek wolnossących. Aby uniknąć chorób wieku dziecięcego, Abarth zdecydował się na użycie silnika sprawdzonego w sporcie. Pod maską Punto drzemie niemal to samo rozwiązanie, co w Alfach Romeo 156 WTCC - 270-konny, czterocylindrowy motor. Brak turbodoładowania sprawił, że moc jest dostępna przy wysokich obrotach. Wyczynowa jazda wymaga utrzymywania obrotów na poziomie 7000-8000/min. | [
](
javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10330/fiat-grande-punto-super-2000-07.jpeg',550,366) ) |
| --- | Gdy kierowca przestanie uważnie kontrolować obrotomierz, wyraźnie odczuje, iż 225 Nm momentu obrotowego to niezbyt wiele, jak na potrzeby sportu... Elastyczność nie powala, przez co z niskich obrotów Fiat przyśpiesza w dosyć umiarkowanym tempie.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Stosunkowo niewielka masa Punto, która wynosi 1150 kg oraz dopracowany układ przeniesienia napędu pozwalają rozpędzić auto do "setki" w około 6 sekund. Krótko zestopniowana, sekwencyjna skrzynia biegów gwarantuje, iż samochód będzie rozpędzał się żwawo aż do uzyskania prędkości maksymalnej. Podczas zmiany biegów nie jest oczywiście wymagane używanie sprzęgła, a nawet ujmowanie gazu - elektronika na ułamek sekundy odcina zapłon, dzięki czemu obroty spadają do odpowiedniego poziomu.
Moment obrotowy jest rozdzielany na obie osie. Nieco zaskakujący jest fakt, iż w dobie wszechobecnej automatyzacji oraz elektroniki nie zdecydowano się na montaż aktywnych mechanizmów różnicowych. Bynajmniej na przeszkodzie nie stanęły koszta - regulamin narzucony przez FIA wymusił na konstruktorach rajdówek klasy Super 2000 korzystanie z elementów układu przeniesienia napędu przygotowanych przez francuską firmę Sadev. Rozwiązanie zmniejsza koszta przygotowania samochodu, ponieważ likwiduje swoisty "wyścig zbrojeń" między zespołami. O sukcesie Punto, Polo, Corolli oraz innych bolidów Super 2000 będzie więc decydowało dopracowanie silnika i zawieszenia, a przede wszystkim umiejętności załogi. Warto zaznaczyć, iż Abarth po części rozwiązał problem braku aktywnych dyferencjałów - w zależności od rodzaju podłoża na którym przyjdzie walczyć, do komputera sterującego silnikiem wgrywa się różne programy. Dzięki temu na mokrym asfalcie kierowca nie zostanie zaskoczonym gwałtownym przyrostem mocy, co jest wręcz
wskazane na przyczepnym podłożu.
Mimo że Punto Super 2000 nie przyśpiesza wyraźnie lepiej od rajdówek Mistsubishi oraz Subaru, odnosi sukcesy... Gdzie tkwi sekret? Szeroka karoseria z nisko położonym środkiem ciężkości idealnie sprawdza się podczas jazdy po utwardzonych nawierzchniach - prędkość, z jaką włoska Kropka pokonuje zakręty jest znacznie wyższa od konkurentów. Nie bez znaczenia jest również przewaga podczas hamowania. Bolidy Super 2000 mogą być wyposażone w hamulce, których nie powstydziłaby się królewska klasa WRC. Wielotłoczkowe zaciski oraz wentylowane tarcze o średnicy 355 mm na przedniej osi powodują, iż podczas hamowania załoga wisi na wielopunktowych pasach bezpieczeństwa. Rezerwa wydajności sprawia, że kierowcy nie skarżą się na problem przegrzewania układu.
Choć klasa Super 2000 została utworzona niedawno, Abarth dopracował Grande Punto na tyle dobrze, iż samochód jest bezawaryjny, a jednocześnie bardzo szybki. Niestety, nie ma róży bez kolców... Osiągi i nowoczesna technika kosztują z pewnością więcej niż dopuszczane regulaminem 200 tysięcy euro za samochód. Każdy z włoskich bolidów jest warty najprawdopodobniej w granicach 300.000 euro...
Łukasz Szewczyk